A dlaczego Białystok nie miałby mieć plaży w parku?

To możliwe, aby w ścisłym centrum miasta powstała plaża. Możliwe, jeśli prezydent Białegostoku podejdzie poważnie do pomysłu, który rzucił radny Rady Miasta – Henryk Dębowski. Proponuje on na okres wakacyjny utworzenie w Białymstoku Wodnego Parku Rozrywki dla dzieci. Choć z pewnością z takiego parku ucieszyliby się również dorośli.

Upały nie muszą być koniecznie męczące, mogą być też kreatywne. Na pewno kreatywności nie można odmówić szefowi klubu Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Białegostoku Henrykowi Dębowskiemu, który całkiem niedawno proponował montaż większej ilości kurtyn wodnych. Prezydent jeszcze się nie zdążył ustosunkować do tego pomysłu. Za to już pojawił się kolejny i też dotyczący ochłodzenia się nieco w upały.

Radny Dębowski widziałby w Białymstoku Letni Park Rozrywki, który miałby funkcjonować trochę w formie plaży i trochę w formie odkrytego basenu. Zasugerował się pomysłem prezydenta Łomży, choć wykonanie widziałby nieco inne, bardziej dopasowane do potrzeb mieszkańców naszego miasta. W Łomży już za kilka dni, w zasadzie od pierwszego dnia wakacji, 19 czerwca, zostanie ustawiony odkryty basen na 20 osób. Zaś obok dwie palmy i parasole.

„Z uwagi na remont Pływalni Sportowej przy ul. Włókiennicza 4, który potrwa do końca sierpnia 2019 r. występuje duży problem z dostępnością basenów miejskich w okresie wakacyjnym. W związku z powyższym bardzo proszę aby rozważył Pan budowę Letniego Parku Rozrywki na wzór tego, który aktualnie powstaje w Łomży. Byłaby to ciekawa alternatywa dla białostoczan, którzy chcieliby się schłodzić w miejskie upały daleko nie wyjeżdżając. W parku obok basenu można zainstalować wodny plac zabaw dla dzieci, usypać miejską plażę, rozłożyć parasole i leżaki oraz zainstalować między innymi tak lubiane przez mieszkańców kurtyny wodne. Najmłodsi z chęcią skorzystaliby z tej formy rozrywki w okresie wakacyjnym, ponieważ zdarza się, że z różnych powodów muszą zostać w mieście” – napisał radny Dębowski w interpelacji do prezydenta Białegostoku.

Zdaniem radnego pomysł z Łomży przyjąłby się w Białymstoku, choć zrealizowany z większym rozmachem. W rozmowie z nami wyjaśnił, że stolicę województwa stać na większą niż w Łomży inwestycję tego rodzaju. I choć co prawda Białystok posiada już letnią atrakcję w postaci Plaży Miejskiej na Dojlidach, to w centrum miasta także przydałaby się mniejsza atrakcja, zrealizowana w innej formie i do której łatwo jest się dostać. Park obok basenu na Włókienniczej znajduje się w zasadzie w ścisłym centrum Białegostoku i nie trzeba byłoby jechać na obrzeża miasta, aby schłodzić się w wodzie lub posiedzieć pod parasolem nad wodą.

Prezydent Białegostoku jeszcze nie ustosunkował się do tego pomysłu. Nie wiadomo czy zdecyduje się zrealizować jeszcze jedną letnią atrakcję dla dzieci. Choć z drugiej strony, taka plaża byłaby z pewnością także miejscem chętnie odwiedzanym przez dorosłych. Czy korzystalibyście z takiego miejsca latem? Czekamy na Wasze komentarze w tej sprawie.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: pixabay.com/ children)