Reklama

Aktywiści spod granicy to widzieli? „Love Germany. Fuck Poland” – tak nielegalni migranci krzyczą do polskich służb

21/09/2023 10:38

Cudzoziemcy, którzy według niektórych potrzebują pomocy Polaków, nie chcą wcale ubiegać się o ochronę międzynarodową w Polsce, nie chcą składać wniosków o ochronę w naszym kraju i czekać tu na ich rozpatrzenie. Ci niektórzy to przede wszystkim aktywiści działający pod granicą polsko – białoruską usiłujący przekazać, że nielegalni migranci oczekują pomocy państwa polskiego. Jak to w rzeczywistości wygląda widać na nagraniu Straży Granicznej.

Cudzoziemcy z wielu różnych państw Afryki, Azji czy Bliskiego Wschodu, a nawet Ameryki Południowej, nie po to płacą ciężkie pieniądze przemytnikom oraz służbom rosyjskimi białoruskim, żeby wylądować w Polsce. Chcą do Niemiec. I to się nie zmieniło od początku rozpoczęcia wojny hybrydowej przez reżimy Putina i Łukaszenki przeciwko krajom graniczącym od zachodu z Białorusią.

Nielegalni migranci wcale nie chcą do Polski i nie zamierzają w ogóle ubiegać się w Polsce o ochronę międzynarodową, ani składać wniosków azylowych, ponieważ zamknie to im możliwość dostania się do wybranych już dużo wcześniej krajów Europy Zachodniej i wcale się z tym nie kryją. Chodzi przede wszystkim o Niemcy. Czemu dali wyraz niejednokrotnie, a co ostatnio nagrała po prostu Straż Graniczna. Takie zachowanie i słowa nie są dla polskich patroli niczym nowym, ale wobec kłamliwych tez aktywistów, a także przekazu zawartego w filmie „Zielona Granica” Agnieszki Holland, warto, aby zobaczyli to wszyscy, którzy wierzą w brednie aktywistów i w brednie fikcji filmowej.

- Osoby znajdujące się po tamtej stronie granicy i próbujące nielegalnie ją przekroczyć działają wspólnie ze służbami białoruskimi nagrywając i przekazując materiały potrzebne służbom białoruskim do ich propagandowych działań. Służby białoruskie zaangażowane w nielegalne przekraczanie polsko-białoruskiej granicy bardzo często wykorzystują nagrania wykonywane przez cudzoziemców dorabiając do tego swoją historię – przekazała Straż Graniczna.

Migranci, którzy próbują nielegalnie przekraczać granicę naszego państwa za wszelką cenę chcą osiągnąć swój cel, nawet atakując polskie służby. Często w kierunku funkcjonariuszy kierują obraźliwe gesty, pokazując w ten sposób swój stosunek do Polski i Polaków. Stojąca na ich drodze zapora fizyczna i elektroniczna, która w znaczny sposób utrudnia i nie dopuszcza do nielegalnego przekraczania granicy polsko – białoruskiej, to bardzo niewygodny dla cudzoziemców system ochrony granicy. A dla mieszkańców terenów przygranicznych, bardzo skuteczna inwestycja dla poczucia bezpieczeństwa.

Cudzoziemcy na filmie przemieszczają się wzdłuż granicy po stronie białoruskiej na terenie służbowej odpowiedzialności Placówki Straży Granicznej w Narewce.

(Cezarion/ Foto: SG)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do