Bagnówka oficjalnie jest już nowym białostockim osiedlem

Na północnym wschodzie miasta jest cały potężny obszar, który od wielu lat nazywany jest Bagnówką. Osiedlem jednak do tej pory oficjalnie nie był. To się zmieniło po ostatnim posiedzeniu Rady Miasta, która oficjalnie uznała Bagnówkę za 29 osiedle w Białymstoku.

Z inicjatywą o powołanie osiedla Bagnówka do życia, jako oficjalnym osiedlem Białegostoku, z zachowaniem historycznej nazwy, wyszli sami mieszkańcy Bagnówki. Wielokrotnie zwracali się do władz miasta o regulacje w tej materii. Uznali, że uporządkuje to nie tyle sprawy meldunkowe, ale codzienne życie. Zatem już kilka lat temu zaczęli starania o ustanowienie dużego terenu kolejnym osiedlem Białegostoku.

- Od początku tej kadencji mieszkańcy przychodzili do mnie, jako Przewodniczącego Rady Miasta, ale i do radnych Koalicji Obywatelskiej. Tak, że ten temat był przedmiotem posiedzeń Komisji Samorządności i Bezpieczeństwa. Przychodzili mieszkańcy terenów byłej wsi Bagnówka, które są na terenie Białegostoku. Wskazując jednocześnie, że ta wieś powinna być upamiętniona nazwą na terenie naszego miasta. Wskazywali między innymi, że inne wsie, które zostały włączone do Białegostoku, takie jak choćby Zawady czy Dojlidy Górne, posiadają swoje odzwierciedlenie w nazwach osiedla – mówił Przewodniczący Rady Miasta Łukasz Prokorym.

Historia tej wsi sięga około 400 lat. I mieszkańcy, którzy podjęli walkę o utworzenie osiedla Bagnówka czuli się spadkobiercami dawnych mieszkańców. W prace nad powołaniem nowego osiedla do życia włączyli się także proboszczowie parafii katolickich i prawosławnych na Bagnówce. Wszystkim zależało na tym, aby formalnie uznać Bagnówkę za osiedle, czyli za takie, jak inne osiedla w Białymstoku. Tym bardziej, że zmiana nie powoduje żadnych kosztów dla mieszkańców, a cała zmiana ograniczy się wyłącznie do pojawienia się nazwy osiedla na tabliczkach z nazwami ulic. Na około 400 wypełnionych ankiet, za powołaniem Bagnówki jako osiedla, opowiedziało się ponad 300 mieszkańców, przeciwnego zdania była niespełna setka.

- Chciałbym złożyć wyrazy uznania mieszkańcom, inicjatorom powstania osiedla Bagnówka, za doprowadzenie sprawy do końca. Mam nadzieję, że głosowanie, które jeszcze przed nami, to tylko formalność – powiedział radny Paweł Myszkowski, szefujący Komisji Samorządności i Bezpieczeństwa.

I faktycznie chwilę później w głosowaniu wzięli udział wszyscy radni, którzy przy jednym głosie wstrzymującym się, podnieśli ręce za utworzeniem osiedla Bagnówka w Białymstoku. Jak wspomnieliśmy, będzie to, a w zasadzie po głosowaniu już jest, 29 osiedlem w Białymstoku.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: bialystok.pl)