Reklama

Będą ratować neon

07/10/2014 10:47


Pamiętacie Białystok jak był kolorowy, kiedy świeciły się wszędzie neony? Dziś po nich w większości nie ma śladu. Zostały tylko podświetlane reklamy. To nie to samo. Dlatego też znaleźli się ludzie, którzy chcą odbudować takie pejzaże z minionej epoki. Na początek chcą przywrócić mieszkańcom neon nad kwiaciarnią „Żonkil”

Kto jak nie aktywiści z Bojar wpadliby na pomysł ratowania neonów? Na razie chcą przywrócić do życia jeden. Podczas remontu i ocieplania budynku neon nad kwiaciarnią „Żonkil” po prostu rozsypał się ze starości. Na ratunek pasjonaci z Bojar już zaangażowali nawet administrację, która będzie partycypowała w kosztach utrzymania odnowionego neonu.

W całym mieście takich reliktów z PRL – u zostało dosłownie kilka. Nikt o nie już nie dba. A fajnie by było je zatrzymać. Ustaliliśmy, że neon należy do kwiaciarni, ale właścicielki nie stać na to, żeby go odrestaurować – powiedział nam Mateusz Tymura z Bojary Zostają Kulturalne.

Aby zebrać pieniądze potrzebne na restaurację neonu, wkrótce zostanie uruchomione konto na portalu polakpotrafi.pl. Aktywiści z Bojar chcą zebrać całą kwotę potrzebną do odbudowy napisu, jak i żółtych kwiatków, które niegdyś świeciły nad kwiaciarnią. Jeśli akcja przebiegnie pomyślnie, mają pójść za ciosem i ratować kolejne neony w naszym mieście.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Mateusz Tymura)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do