Białostoczanie pomożecie? Trwa bitwa na lajki!

Nie wywołujemy żadnej nowej wojny polsko – polskiej. Nie namawiamy też do bojkotu żadnych firm ani osób z Kalisza. Nie proponujemy w końcu żadnego najazdu. Wszystko, co potrzebne to Wasze głosy w internecie. Dzięki nim czteroletnia dziewczynka będzie szczęśliwa, a jej tato dotrzyma danego jej słowa.

Jakiś czas temu Paweł Maciejuk obiecał swojej córeczce, że wygra konkurs na najładniejsze przebranie Scoobie Doo. Zatem zaopatrzył dziewczynkę w odpowiedni strój i nie miał wątpliwości, że wygrana jest w zasięgu ręki. W konkursie kina Helios w całym kraju tak pięknych przebrań i dziewczynek na próżno było szukać. Ale pewna rodzina z Kalisza podjęła wyzwanie. Zmobilizowała mieszkańców miasta i się zaczęło.

Po internetach i Facebookach od kilku dni lata link, który mówi, że Kalisz jest lepszy od Białegostoku. Dlatego my mówimy, że nie jest lepszy i zachęcamy do podjęcia działania w Białymstoku. Wszystko, co trzeba zrobić to wejść na ten link i zagłosować na zdjęcie Leny lat 4, która stoi w przebraniu Scooby Doo.

Nadmieniamy, że wczoraj ukazał się artykuł na zaprzyjaźnionym portalu - Dzień Dobry Białystok i wywołał oburzenie rodzinyz Kalisza. Ponoć rodzina poczuła się szkalowana w mediach tym, co było napisane. Problem polega jednak na tym, że rodzina z Kalisza sama wywołała Białystok do bitwy na lajki. Nie ma się co dziwić, że znalazł się ktoś, kto podjął wyzwanie.

Dlatego też zachęcamy wszystkich białostoczan do zabawy. To jak? Pomożecie? Niech Kalisz wie, że do Białegostoku mu jeszcze dużo brakuje. Dzięki Wam dziewczynka z rodzicami będzie mogła pojechać na wycieczkę, a ojciec – uratuje honor ojca. Poza tym ... przecież to sprawa prestiżowa. Chodzi o naszą białostocką rodzinę! Głosować można tylko do 15 sierpnia!

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Zrzut ekranu z Facebooka)