Reklama

Białystok. Tu się ludzi nie dzieli. Doprawdy?

08/09/2017 18:07

Faktycznie, jest tak, że większość osób nie godzi się na dzielenie ludzi. Dotyczy to także Białegostoku. Ale od tej reguły jest jeden wyjątek. Prezydent miasta może takie hasła głosić i jednocześnie dzielić oraz wykluczać. Jemu wolno.

Na razie jeszcze wolno gadać trzy po trzy prezydentowi Białegostoku, który najwyraźniej ma już jakieś kłopoty z pojmowaniem rzeczywistości. Zupełnie niedawno, bo 1 sierpnia tego roku, podczas uroczystości z okazji wybuchu Powstania Warszawskiego usiłował wykluczyć legalnie działającą organizację. Z pewnością ONR, bo o niego tu chodzi, jest w opinii wielu osób kontrowersyjny, ale jest to organizacja legalna, posiadająca wszelkie prawa do manifestowania i wyrażania własnych poglądów. I dopóki to się nie zmieni, nikt nie ma prawa tego podważać.

Tymczasem Tadeusz Truskolaski stanął ponad prawem i nie tylko podzielił społeczność białostocką, ale już na własny rachunek ośmiesza się z każdym publicznym wystąpieniem coraz bardziej. Zwłaszcza tam, gdzie mowa jest o wartościach patriotycznych czy nawiązywaniu do historii. Jednym z ostatnich była rocznica wybuchu powstania w białostockim getcie.

- Nie ma w Polsce, nie ma w Białymstoku zgody na dzielenie ludzi na podstawie ich religii, narodowości czy przekonań. W innym wypadku nasze patriotyczne deklaracje zostaną pustym, nic nieznaczącym hasłem – powiedział podczas uroczystości Tadeusz Truskolaski.

W zasadzie nie ma tu czego więcej dodawać, ponieważ o patriotyzmie raczej niewiele wie. Jeśli uważa, że narodowcy nie byli patriotami, tylko stali u boku niemieckich hitlerowców, to dalsze jego słowa można już tylko uznać za puste, nic nie znaczące hasła. Poza tym ONR wyraźnie i wielokrotnie powtarzał, że odcina się od faszyzmu. Prezydent na te słowa pozostał głuchy jak pień.

Ale w zasadzie całe wystąpienie przygotować przeciw własnej osobie, to już musi być jakaś wyższa szkoła marketingu. W powszechnym świecie raczej mało znana, albo i w ogóle nie znana. Dlaczego? Dlatego, że wcześniej mówił w czasie tego samego wystąpienia, że wszelkie doktryny oparte na rasizmie i ksenofobii stanowią margines oraz, że powinno się to spotkać z ostrym sprzeciwem.

Narodowcy zgadzają się z tym, że rasizm i ksenofobia powinny stanowić margines i wszystkie osoby, które prowadzą politykę w oparciu o podziały społeczne, nie rozumiejący zagwarantowanej prawem swobody do głoszenia poglądów i przekonań, powinny być napiętnowane. Ale raczej sądząc po wpisie w mediach społecznościowych narodowcy nie znają tej szkoły marketingu, który uprawia prezydent Białegostoku.

Nie ma zgody na dzielenie ludzi na podst. PRZEKONAŃ -  @TTruskolaski w rocznicę powstania w Getcie. Stąd próba wywalenia nas 1 sierpnia?

W nowomowie współczesnych taka postawa, jaką zaprezentował Tadeusz Truskolaski w trakcie uroczystości wybuchu Powstania Warszawskiego i powstania w getcie żydowskim, nazywa się samozaoraniem. Resztę pozostawimy już wyłącznie opinii mieszkańców Białegostoku.

(Agnieszka Sieiwereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do