Już po 8 października będzie wiadomo czy marszałek województwa dobił targu z rektorem Uniwersytetu w Białymstoku. Chodzi o budynek na Skłodowskiej, gdzie obecnie mieści się biblioteka uniwersytecka oraz siedziba rektora. Za obydwa budynki w centrum miasta marszałek zaoferował 25 mln złotych.
Władze uniwersytetu od jakiegoś czasu prowadziły rozmowy na temat sprzedaży tej nieruchomości. Wkrótce znaczna część wydziałów, ale również i biblioteka przeniosą się do świeżo oddanego kampusu na ulicy Ciołkowskiego. Obiekty w centrum Białegostoku Uniwersytet chce sprzedać, bo nie będą mu już potrzebne. Za nieruchomości na Skłodowskiej marszałek zaoferował 25 mln złotych. Tę kwotę i sprzedaż musi jeszcze zatwierdzić senat uczelni, cały zarząd województwa i sejmik.
Jeśli wszyscy wyrażą zgodę najprawdopodobniej jeszcze do końca roku wszystkie dokumenty zostaną podpisane i nastąpi przejęcie obiektu. W nim zaś zainstaluje się Książnica Podlaska, której brak jest miejsca już od dawna. To największa placówka tego rodzaju na ścianie wschodniej. Ponadto siedzibę miałoby tam kilka urzędów, podległych marszałkowi. Dziś, z racji kłopotów lokalowych, działają w wynajmowanych pomieszczeniach.
Komentarze opinie