Najpopularniejsza sieć sklepów detalicznych w Polsce nieustannie zaskakuje swoich klientów nie tylko niskimi cenami oferowanych produktów. Być może już wkrótce wystartuje z dodatkową usługą. Dzięki niej za zakupy zapłacimy używając komórki.
Pierwsze testy systemu płatności za pomocą telefonu komórkowego miały miejsce już na początku tego roku. „Cashload” - jak nazwano usługę sprawdzano w Warszawskich sklepach. Być może jeszcze przed wakacjami z aplikacji będą mogli skorzystać klienci na terenie całego kraju.
Jak poinformowało nas biuro prasowe Jeronimo Martins Polska S.A, właściciela Biedronki - System płatności mobilnych mógłby stać się w przyszłości wygodną alternatywą dla drogich płatności kartami, szczególnie jeśli do niego dołączą inne podmioty. Chcemy, aby system, który zostanie wdrożony w sieci Biedronka, był maksymalnie wygodny dla klienta.
Z roku na rok rośnie liczba zwolenników bezgotówkowych form transakcji. Do tej pory portugalski dyskont nie chciał skorzystać z terminali płatniczych, ze względu na wysokie koszty ich obsługi. „Cashload” może okazać się strzałem w dziesiątkę, który zrewolucjonizuje robienie zakupów.
- Płatność telefonem? Nie słyszałam o tym, jeszcze, ale chętnie bym spróbowała – mówi Marta, studentka, która regularnie korzysta z Biedronki przy ul. Pogodnej. - Może na początku nie wszyscy się do tego przekonają, ale z czasem taka forma na pewno stanie się bardzo popularna – dodaje.
Z informacji, które udało się nam zdobyć wynika, że z nowej metody w przyszłości mogła by skorzystać także sieć stacji benzynowych należących do PKN Orlen.
O tym czy „mobilne płatności” staną się hitem przekonamy się prawdopodobnie już za kilka miesięcy.
Stali bywalcy sieci Biedronka przyzwyczaili się już do formy gotówkowej.
Teraz więkosść ludzi robi zakupy w Lidlu gdzie można płacić bezproblemowo kartą!
Nie wspieram obcego kapitału!
Czyli Biedronka chce zrobić monopol na płatności z tel.
Najwyższa pora!