Co wolno dziennikarzowi?

 

Czy dziennikarz może dopuścić się prowokacji i czy udała się debata „Twój Białystok 2020”? To właśnie na te pytanie próbowali odpowiedzieć dziennikarze oraz socjolog podczas kolejnego spotkania z serii esdep.cafe.

Tomasz Kleszczewski, Czarek Zborowski i Radek Oryszczyszyn jednogłośnie skrytykowali debatę, która odbyła się z ubiegłym tygodniu w ramach projektu „Twój Białystok 2020”. Podkreślali, że debata, na którą zaproszenia dostało 100 tys. mieszkańców nie spotkała się z dużym ich zainteresowaniem. Jednocześnie smutną konstatacją był fakt, że Białystok nie ma dziś żadnego ambasadora poza granicami miasta. Tylko Czarek Zborowski stwierdził, że chciałby podobnych debat w Łomży, ponieważ tam głównie trwają dyskusje nad finansowaniem sportu.

Część dotycząca prowokacji dziennikarskiej była już nieco spokojniejsza. Tę kwestię podnoszono w związku z tym, że białostocki sąd niedawno orzekł o winie Endy"ego Gęsiny-Torres’a – dziennikarza TVN, który podawał się za uchodźcę. Chciał zrealizować materiał w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców i w tym celu podrobił także dokumenty. Sąd uznał winę oskarżonego jednak nie wymierzył mu surowej kary, a jedynie 2 tys. zł z przeznaczeniem na cel charytatywny. Paneliści esdep.cafe uważają, że w wyjątkowych przypadkach prowokacja dziennikarska jest uzasadniona. Szczególnie socjolog Radek Oryszczyszyn podkreślał, że wszyscy dziennikarze powinni stanąć murem za swoim kolegą i bronić tego rodzaju materiałów prasowych.

Na koniec krótko podsumowano sondaże oraz zmiany w rządzie Donalda Tuska. Dziennikarze zakładają, że Barbara Kudrycka będzie teraz pewnym kandydatem z pierwszego miejsca do Europarlamentu, podobnie jak poseł Krzysztof Jurgiel z PiS i Tadeusz Iwiński z SLD.

[wzslider]

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)