Już niebawem Białystok będzie mógł się pochwalić najnowocześniejszym rozwiązaniami zarządzania ruchem. Dziś prezydent Tadeusz Truskolaski spotkał się z przedstawicielami koncernu Siemens, który zrealizuje projekt.
Inwestycja obejmie swoim zasięgiem niemalże całe miasto. W ramach przedsięwzięcia w różnych punktach znajdą się tablice informujące o utrudnieniach w ruchu, objazdach, a także wolnych miejscach parkingowych. Największe zmiany zajdą na 120 skrzyżowaniach, gdzie zostaną rozmieszczone detektory pojazdów oraz kamery automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych.
System zweryfikuje każdą z informacji. Następnie w oparciu o zebrane dane niemalże automatycznie dostosuje działanie sygnalizacji świetlnej do panujących warunków. Wprowadzone udogodnienia znacznie ułatwią życie pasażerom autobusów, które będą mogły poruszać się o wiele płynniej. Zyskać mają również kierowcy aut osobowych. Dotychczasowe badania przeprowadzone w innych aglomeracjach pokazują, że nowatorskie rozwiązania znacznie poprawiły działanie całej sieci komunikacyjnej.
- Organizacja i uruchomienie systemu ITS jest wejściem na poziom europejskich miast, takich jak Londyn, Berlin czy Paryż, które od dawna korzystają z dobrodziejstw systemu sterowania ruchem – uważa Marek Bielski, dyrektor członek zarządu Siemensa Sp. z o.o., dyrektor sektora Infrastructure & Cities. - Białystok również dołączył do tego grona. Koszt całej inwestycji opiewa na ok 26,5 mln złotych.
Wykonawca przewiduje ukończenie budowy w maju 2015 roku System zarządzania ruchem stanowi element III etapu projektu „Poprawa jakości funkcjonowania systemu transportu publicznego miasta Białegostoku” realizowanemu dzięki dofinansowaniu ze środków Unii Europejskiej. Miejmy nadzieję, że już niebawem będziemy mogli poruszać się po terenie całej aglomeracji zgodnie z europejskimi standardami. [wzslider] (tekst i zdjęcia: Karol Rutkowski)
Komentarze opinie