Reklama

Czy PiS powinien się bardziej obawiać Rafała Trzaskowskiego czy Donalda Tuska?

16/07/2021 13:03

Już za chwilę będzie wiadomo kto stanie na czele Platformy Obywatelskiej. Bo dziś to wiadomo tylko tyle, że dni Borysa Budki w charakterze przewodniczącego tej partii, są w zasadzie policzone. W roli szefa największej obecnie partii opozycyjnej być może zobaczymy Donalda Tuska, który swój powrót zapowiadał od lat, ale być może zobaczymy Rafała Trzaskowskiego.

W jednym z ostatnich programów z serii „Gorące Pytania” na antenie Telewizji w Polsce dziennikarze zastanawiali się jak to będzie z tym powrotem Donalda Tuska. Czy faktycznie wróci on do Polski i do polskiej polityki i czy pokieruje znów Platformą Obywatelską, a być może i całą opozycją. Tych powrotów było zapowiadanych już tyle, że w zasadzie temat jest jak opera mydlana, która nie ma końca. Ostatnie dni obfitują w doniesienia kto z kim w Platformie się spotkał, kto z kim się nie spotkał, albo też kto i co komu powiedział.

Kluczowym zaś zagadnieniem poruszanym w programie „Gorące Pytania” było to, kogo powinien bardziej obawiać się PiS, jeśli dojdzie do zmian w kierownictwie partii opozycyjnej. Czy groźniejszy dla dalszych rządów Zjednoczonej Prawicy jest Donald Tusk jako szef Platformy Obywatelskiej, czy może Rafał Trzaskowski?

- Mamy dwóch kandydatów, którzy chcą wziąć odpowiedzialność za Platformę Obywatelską i teraz jest pytanie, jak to się zakończy – wprowadzała temat do dyskusji Aleksandra Jakubowska. – Czy PiS obawia się bardziej Trzaskowskiego, czy Tuska, jako szefa Platformy? – pytała.

- Uważam, że Donald Tusk jest dla PiS-u bardziej wygodny, bo w Donalda Tuska można dziś walić jak w bęben Rolling Stones’ów i jeszcze jaki huk będzie się z tego niósł. To jest człowiek, który pozostawił w Polsce wiele niepopularnych rzeczy dla Polaków, wiele niepopularnych decyzji podjął jako premier rządu. Po czym wyjechał za granicę i stamtąd nic nie robił, oprócz tego, że przeszkadzał w prowadzeniu polskiej polityki – mówiła Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska z naszej redakcji.

- Według mnie Platforma nie jest dzisiaj partią groźną dla kogokolwiek. Chyba najbardziej jest groźną dla siebie samej. Bo jest to partia pozbawiona wizji, pozbawiona programu, partia, która od lat realizuje taką modną tezę skonstruowaną w latach 90-tych jeszcze przez Balcerowicza, w której gospodarka działa sama, a my to tak naprawdę chodzimy haratać w gałę, budujemy mosty, głównie między sobą, pijemy wino – powiedział z kolei Artur Ceyrowski, dziennikarz portalu wPolityce.pl.

Jakie jeszcze argumenty padały i co tak naprawdę może wydarzyć się w najbliższą sobotę, można dowiedzieć się z całości nagrania tego programu „Gorące Pytania”. Jest on dostępny na górze naszej strony internetowej. Zapraszamy również do podzielenia się opiniami odnośnie omawianego tematu naszych czytelników i widzów.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto; zrzut ekranu z Youtube.com)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do