Reklama

Darmowe autobusy w Białymstoku?

04/08/2014 18:19


Być może niebawem po Białymstoku będzie kursowała na kilku liniach darmowa komunikacja miejska. Domaga się tego grupa mieszkańców naszego miasta. Za przykład podają Kielce, w których mieszka 200 tys. ludzi.

Każdy może podpisać petycję skierowaną do Prezydenta Białegostoku. Petycja dotyczy uruchomienia bezpłatnej komunikacji miejskiej na kilku liniach. Zatem nie ma tu mowy o całkowicie bezpłatnej komunikacji, a jedynie na liniach, które zdaniem organizatorów akcji są kluczowe. Są to te, które dowożą białostoczan między innymi do Uniwersytetu w Białymstoku, Uniwersytetu Medycznego, Politechniki Białostockiej, szpitali, sądów, dworców PKP i PKS, cmentarzy oraz stadionu. Zatem byłyby to autobusy kursujące obecnie na trasie 10, 15, 16, 18, 19 i 20.

Na Facebooku już wywiązała się spora dyskusja na ten temat. Część osób powątpiewa w powodzenie akcji, ale to nie zniechęca pomysłodawców. Podkreślają, że Prezydent mógłby zaoszczędzić na tego typu transport, między innymi poprzez rezygnację z corocznych rautów w Pałacu Branickich, a także przyznawania z nagród dla urzędników. Prawdopodobnie znajdą się jeszcze inne możliwości znalezienia pieniędzy na ten cel.

Przeciwników akcji na razie nie ma. Raczej można mówi o krytykantach. Wytykają oni głównie brak rozeznania w obłożeniu tras i faworyzowanie kilku osiedli kosztem innych. Proszą o dokładniejsze przeanalizowanie linii, jakie miałyby być bezpłatne w przypadku powodzenia akcji.

Petycja niby dla mieszkańców Białegostoku a tak naprawdę dla mieszkańców Nowego Miasta. A co z mieszkańcami Zawad, Dojlid, Fast, Leśnej Doliny, Starosielc, Wygody, Pieczurek, Wyżyn, itd. itd.? W petycji jest mowa o: Uniwersytetu w Białymstoku, Uniewrsytetu Medycznego, Politechniki Białostockiej, szpitali, sądów, dworców PKP i PKS, cmentarzy oraz stadionu.... może trzeba dopisać do tego "i Stokrotki na Nowym Mieście" żeby ludzie wiedzieli co naprawdę podpisują? Linia nr. 16 omija wszystkie punkty lokalizacyjne wymienione w petycji – napisał Jacek.

Jakim prawem człowiek przemieszczający się za pomocą samochodu ma obowiązek płacić dodatkowo za to, żebym ja, sierota życiowa bez prawa jazdy, mógł tanio i wygodnie poruszać się komunikacja miejską? Czemu chcecie zabierać pieniądze tym niewinnym ludziom i finansować tym własne wygody? – napisał z kolei Damian.

Z pewnością dyskusja będzie się rozwijała dalej. Tym bardziej, że inicjatywa ma zaledwie 2 dni i dopiero nieliczne osoby wiedzą o akcji „Bezpłatna komunikacja miejska w Białymstoku”. Jeszcze wczoraj zwróciliśmy się do Prezydenta Białegostoku z pytaniem w jaki sposób ustosunkuje się do petycji, kiedy ta już wpłynie. Na razie czekamy na odpowiedź. Po jej otrzymaniu poinformujemy o stanowisku prezydenta w tej sprawie na łamach naszego portalu.

Tymczasem warto przypomnieć, że między innymi w Kielcach kursują dwie bezpłatne linie autobusowe. Niedawno także pisaliśmy o całkowicie bezpłatnej komunikacji miejskiej w Żorach. Największym miastem, gdzie komunikacja miejska jest bezpłatna jest Tallin, stolica Estonii. I o ile w mniejszych miastach, jak Żory widać, że ruch samochodów osobowych zmalał na ulicach, w Tallinie tak się nie stało.

Ale być może darmowa komunikacja na kilku trasach w Białymstoku spowoduje nieco mniejszy ruch samochodów na naszych ulicach. W tej chwili większość poczynionych inwestycji w infrastrukturze faworyzowała właśnie kierowców, zaś polityka miasta, która miała zachęcić do pozostawienia auta na parkingu nie jest póki co spójna z realizowanymi inwestycjami. Każdy kto chciałby dołączyć się do akcji i powalczyć o bezpłatne linie autobusowe w Białymstoku może podpisać petycję tutaj.

(Cezarion/ Foto: Achromat Pracownia Fotografii Mariusz Mikulski Białystok)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do