Reklama

Droga Narewkowska znów w budowie

26/09/2018 10:42

Na razie nic nie słychać o kolejnych protestach w sprawie budowy drogi Narewkowskiej, przy której od kilku dni znów trwają prace. Inwestycją wcześniej interesowała się Komisja Europejska, która nakazała nawet wstrzymanie prac po apelach środowisk działaczy ekologicznych. Ale droga będzie jednak odnowiona, być może uda się ją skończyć jeszcze w grudniu tego roku.

Właśnie skończył się okres lęgowy ptaków i od 3 września wznowione zostały prace przy modernizacji drogi Narewkowskiej. Dzięki temu remont tej ważnej dla mieszkańców i turystów trasy ma szanse zakończyć się jeszcze w 2018 r. Przewidywany termin – to końcówka grudnia.

Droga Narewkowska od 2001 r. jest drogą leśną udostępnioną dla ruchu publicznego, w tym samochodowego. Korzystają z niej głównie mieszkańcy, ale i turyści chcący skrócić sobie drogę z Białowieży do Narewki. Jadąc drogą wojewódzką muszą pokonać w tym celu 40 km, podczas gdy jadąc drogą Narewkowską – 22 km. To nie tylko krótszy czas przejazdu, ale też niemal o połowę mniej zużytego paliwa – oszczędność nie tylko dla kieszeni, ale i środowiska.

O modernizację tej drogi zabiegały samorządy przede wszystkim Białowieży i Narewki. Trudno się temu dziwić, ponieważ był to najkrótszy szlak łączący te dwie miejscowości. Ale samorządy też nie działały same z siebie, bo do przedstawicieli gmin zwrócili się mieszkańcy. Prosili o remont, bo droga była już mocno zniszczona. Sami mieliśmy okazję jechać nią w połowie tego roku i faktycznie, remont był niezbędny. Koleiny, miejscami wyrwy i ogromne kałuże po deszczu – ciężko miejscami było przejechać.

- Bardzo dobrze, że ta droga doczekała się porządnego remontu. Dobra nawierzchnia przyda się i nam, i tym turystom, którzy przyjeżdżają do Puszczy – mówił kilka miesięcy temu Paweł, mieszkaniec Białowieży, który jeszcze wówczas nie wiedział, że prace będą wstrzymane.

- Drogę zablokowała nam jedna organizacja: Pracownia Na Rzecz Wszystkich Istot, która twierdzi, że tu miała być nawierzchnia asfaltowa. A to jest nawierzchnia mineralno-emulsyjna, która jest kładziona „na zimno”, czyli w temperaturze powyżej 10 stopni, a asfalt kładzie się w 300 stopniach. Argumenty te są bardzo rozdmuchane – mówił na początku sierpnia w interwencyjnym programie Polsatu inny z mieszkańców rejonu Białowieży.

To prawda, ponieważ faktycznie remont drogi będzie odbywał się zupełnie inaczej niżeli poprzez kładzenie tradycyjnego asfaltu. Na modernizowanej drodze Narewkowskej będzie położona nawierzchnia ze specjalnej mieszanki mineralno-emulsyjnej. Natomiast sam już ten remont zmniejszyć ma częstotliwość uciążliwych napraw i zwiększyć komfort jej użytkowników – zarówno tych poruszających się samochodami, jak i rowerzystów, którzy korzystają ze szlaku Green Velo (odcinek tego szlaku przebiega drogą Narewkowską).

Podbudowa drogi zostanie wykonana z kruszywa naturalnego, natomiast nawierzchnia z mieszanki mineralno–emulsyjnej wiązanej na zimno. Technologia jej ułożenia będzie zupełnie inna niż kładzenie tradycyjnego asfaltu. Zaletą tego rozwiązania jest trwałość nawierzchni, mniejsza w porównaniu do asfaltu ścieralność oraz brak pylenia z drogi podczas ruchu pojazdów.

Po remoncie droga Narewkowska będzie trwalsza, a więc konieczność doraźnych napraw i wiążące się z tym roboty z użyciem maszyn będą znacznie rzadsze – co jest korzystne dla samej Puszczy i mieszkańców.

(Źródło i foto: bialystok.lasy.gov.pl/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do