Reklama

Duże rodziny zapłacą za śmieci mniej

12/05/2017 10:37

Jeszcze nie teraz, ale od 1 października rodziny wielodzietne z Białegostoku zapłacą mniej za odbiór odpadów. Radni na poniedziałkowym posiedzeniu Rady Miasta podjęli uchwałę o obniżeniu o połowę opłaty tym rodzinom, które korzystają z programu Białostockiej Karty Dużej Rodziny.

Dopiero teraz doczekał się głosowania projekt uchwały, którą jeszcze na początku listopada ubiegłego roku przedstawiała grupa rannych Prawa i Sprawiedliwości. Zgodnie z jej zapisami gospodarstwa domowe, które korzystają z programu Białostockiej Karty Dużej Rodziny będą płacić o połowę mniej za odbiór odpadów. Pierwotnie uchwała miała wejść w życie od początku tego roku, jednak radni zaproponowali, aby obniżka opłat miała zastosowanie od października tego roku.

Ten kilkumiesięczny poślizg jest spowodowany kilkoma przyczynami. Po pierwsze najpierw należy zweryfikować ilość gospodarstw domowych uprawnionych do takich zniżek. Po drugie trzeba dokonać dokładnych wyliczeń – o ile zmniejszą się wpływy do budżetu miasta z tego tytułu. I po trzecie, kiedy będą znane już te dane, dopiero można dokonać przesunięć budżetowych, aby pokryć brakującą część kwoty innymi wpływami. Możliwe że trzeba będzie zrezygnować z jakieś inwestycji, albo nawet kilku.

- Chciałam tylko nadmienić, że spółka „Lech” wypracowała ponad półtora miliona złotych zysku, więc wychodząc naprzeciw wsparciu dodatkowo rodzin wielodzietnych, jeżeli spółka wypracowuje zyski, to my jesteśmy w stanie pochylić się nad tym – mówiła radna Siemieniuk argumentując treść uchwały.

- Konstruując Białostocką Kartę Dużej Rodziny również analizowaliśmy ten aspekt. Natomiast biorąc pod uwagę system, to jak on jest zbudowany, że nie jest liczona opłata płacona przez rodzinę jako krotność liczby dzieci i rodziców, doszliśmy do wniosku, że już z samej konstrukcji, te ulgi dla rodzin wielodzietnych są stosowane – mówił zastępca prezydenta Adam Poliński.

W ten sposób zastępca prezydenta wyjaśniał system opłat za śmieci działający w Białymstoku, zgodnie z którym opłaty pobiera się w zależności od wielkości mieszkania, a nie od liczby osób zamieszkujących konkretny lokal. Prezydent nie był przychylny wobec obniżeniu opłat za śmieci rodzinom wielodzietnym i dlatego w ten sposób uzasadniał istnienie zniżek, których de facto dotąd nie było. Jak wyliczał Adam Poliński, pięcioosobowa rodzina zamieszkująca lokal do 80 m2, płaci przecież tylko nieco ponad 4 zł od osoby w systemie, który obowiązuje w Białymstoku. I podkreślał, że takie stawki mają te miasta, które już zastosowały system zniżek rodzinom wielodzietnym. W Białymstoku przy obniżce, jaką zaproponowali radni, opłata zmniejszyłaby się do nieco ponad 2 złotych od osoby.

W tej debacie na chwilę wrócił pomysł zmiany systemu naliczania opłat za odbiór śmieci – właśnie uzależnionych od osób zamieszkujących konkretne gospodarstwo domowe, a nie od metrażu na jakim mieszka dana rodzina. Jednak na razie do żadnych zmian w tym względzie nie doszło.

Radni przegłosowali swój projekt i dlatego od 1 października 2017 roku rodziny wielodzietne, objęte programem Białostockiej Karty Dużej Rodziny zapłacą za wywóz śmieci połowę mniej niż obecnie. Aktualnie w naszym mieście rodzin, które mogą skorzystać z takiego uprawnienia jest około 4 tysięcy, ale dokładne wyliczenia będą znane zapewne za nieco ponad miesiąc.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do