Opera, szkoły i śmieci były tematem kolejnej serii edep.cafe. Jak zwykle brać dziennikarska nie zawiodła, choć aura i sezon przeziębień próbowały wszystkiego, by do spotkania nie doszło.
Podsumowaniem dotychczasowej działalności Opery i Filharmonii Podlaskiej zajął się Lech Pilarski, Jakub Medek i Marek Gąsiorowski. Nie było mowy o rozbieraniu budynku, bo zdaniem dziennikarzy, to już niemożliwe, tak samo jak przerobienie go na pieczarkarnię. Za to uznali, że warto byłoby się zastanowić w jaki sposób ta instytucja może pomóc w promocji Białegostoku. Wszyscy zaś są ciekawi programu na nadchodzące miesiące.
Szkoły to trudny temat z uwagi na liczne klasy w szkołach podstawowych. Inny kłopot to niż demograficzny, który dotyka starsze roczniki. Te dwa, całkowicie różne bieguny powodują, że władze miasta powinny się zastanowić nad przemyślaną polityką edukacyjną. Z pewnością dziennikarze będą je do tego namawiać.
Ustawa śmieciowa wprowadziła bałagan na wielu osiedlach. Podwyżki cen za wywóz nieczystości, a także rzadkie opróżnianie kontenerów odbiły się głośnym echem wśród większej części mieszkańców Białegostoku. Kiedy sytuacja zostanie opanowana? Tego nie da się przewidzieć. Debata nie wyklarowała w sumie żadnego pomysłu, podobnie jak i obecna spółka zarządzająca systemem odbioru odpadów. Ważne, że Jagiellonia w ostatnim meczu pokonała przeciwnika 6:0 i to jest, póki co, prawdziwy powód do radości.
Komentarze opinie