
Na razie o płci dziecka państwo Andruszkiewicz nie informują. Ale ustalili, że jeśli to będzie syn, imię nada mu ojciec, jeśli dziewczynka, imię wybierze jej mama Kamila. Tym samym informujemy, że za kilka miesięcy wiceminister Adam Andruszkiewicz i jego żona zostaną rodzicami.
Adam i Kamila, obecnie państwo Andruszkiewicz, poznali się na toruńskiej starówce. A już rok później Adam Andruszkiewicz oświadczył się Kamili przed włoską fontanną di Trevi. Jak twierdzą obydwoje, zaiskrzyło od pierwszego spotkania. Później powiedzieli sobie „TAK” w kościele pod wezwaniem św. Anny w Warszawie. Było to około roku temu. Obydwoje bardzo się kochają i wspierają zawsze i w każdym momencie. Od razu byli pewni, że chcą mieć dużą rodzinę.
Ich marzenia powoli się spełniają. Na razie jedno z nich, to pierwsze, pani Kamila nosi pod sercem. Adam Andruszkiewicz potwierdził już kilka dni temu, że za kilka miesięcy zostanie ojcem. W rozmowie z Super Expresem powiedział, że chce, aby jego pierwsze dziecko przyszło na świat na Podlasiu, z którego pochodzi.
- Potwierdzam i bardzo się cieszę. Chcemy, żeby nasze dziecko urodziło się w moich rodzinnych stronach, czyli na Podlasiu – powiedział Super Expresowi Adam Andruszkiewicz. – Marzymy o trójce, czwórce pociech. Bardzo kocham Kamilę – dodał.
Z pewnością będzie to duże wyzwanie i swego rodzaju rewolucja w życiu młodych małżonków. Kamila Andruszkiewicz, to spokojna, bardzo łagodna i ciepła kobieta, zawsze wspierająca swojego męża. Adam Andruszkiewicz z kolei jest bardzo rozpoznawalnym politykiem, mocno zaangażowanym w sprawy kraju. Bywa często w rozjazdach, ma wiele spotkań, a to oznacza dużo nieobecności w domu. Zapewnia jednak, że rodzina jest dla niego najważniejsza i cieszy się z przyjścia na świat swojego pierwszego dziecka.
- W trudnych czasach pandemii najważniejsze jest zdrowie mamy oraz dziecka. Mogę zdradzić, że mamy taką umowę, iż imię dla syna wybieram ja, zaś dla córki żona – przekazał w rozmowie z Super Expresem Adam Andruszkiewicz i zaledwie w minioną sobotę zamieścił na Facebooku informację potwierdzającą, że zostanie ojcem.
Ze wszystkich stron płyną teraz gratulacje dla obojga rodziców i życzenia zdrowia, także dla dziecka, które za kilka miesięcy przyjdzie na świat. Jest to teraz szczególnie potrzebne, kiedy na całym świecie szaleje epidemia koronawirusa.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Facebook/ Adam Andruszkiewicz)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie