Reklama

Kierowcy i mieszkańcy dowiedzą się dlaczego nie ma ekspresówek na Podlasiu

25/02/2025 07:48

Poseł Adam Andruszkiewicz rusza z kolejną akcją mającą na celu wywarcie presji na rządzie w sprawie budowy drogi ekspresowej S8 (Białystok – Augustów – Raczki (Suwałki)) i S16 (Białystok – Mońki – Grajewo – Ełk). Tym razem zaprezentował bannery, które już w najbliższych dniach będzie można zobaczyć poruszając się drogą krajową nr 8 na trasie Suwałki – Białystok oraz pokonując trasę Ełk – Białystok drogą krajową nr 65.

Walka o drogi ekspresowe w województwie podlaskim trwa. Poseł Adam Andruszkiewicz nie zamierza godzić się na decyzje rządu Donalda Tuska i okrajanie naszego regionu z ważnych, a wręcz strategicznych inwestycji. Tym bardziej, że wyrzucenie budowy ekspresówek w województwie podlaskim nie ma żadnego uzasadnienia, które można by było zrozumieć. 

- Decyzje rządu Prawa i Sprawiedliwości w sprawie budowy tych dwóch dróg ekspresowych zostały anulowane przez obecny rząd. Przedstawiciele obecnej władzy mówią, że Polska Wschodnia nie potrzebuje dróg ekspresowych, ponieważ musimy dbać o „walory przyrodnicze Podlasia”, a poza tym nasz Region zmaga się z problemami demograficznymi, tak więc będzie coraz mniej kierowców. My skrajnie nie zgadzamy się z tymi decyzjami. Przykład drogi S61 (Via Baltica) pokazuje dobitnie jak ważna jest budowa dróg w Województwie Podlaskim. To przekłada się bezpośrednio na miejsca pracy, pozyskiwanie inwestorów czy rozwój przemysłu – powiedział Poseł Adam Andruszkiewicz.

Jeszcze 13 grudnia 2022 roku Rada Ministrów przyjęła specjalną uchwałę, w której uznała za zasadną i przyjęła do wykonania budowę drogi ekspresowej S8 Białystok – Suwałki, przyjmując przy tej okazji Program Budowy Dróg Krajowych do 2030 roku. We wrześniu 2023 roku do Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.), dodana została już oficjalnie budowa drogi ekspresowej S8, na odcinku Knyszyn (Białystok) – Raczki (Suwałki), o szacunkowej długości 90 km i wartości 5 miliardów złotych. O taką kwotę wzrosła też wartość rządowego programu gwarantując środki finansowe przeznaczone dokładnie na ten cel. Na tym odcinku trwają też prace wynikające z Rządowego Programu Budowy 100 obwodnic z kwietnia 2021 roku, który przesądził wtedy o powstaniu obwodnic Sztabina, Suchowoli i Białobrzegów. Co ważne, obwodnice zostały zaprojektowane w taki sposób, aby w przyszłości można było dobudować do nich drugą jezdnię.

- Jestem tutaj wspólnie z inicjatorami społecznej petycji #EkspresowePodlaskie, którą poparło ponad 5600 Mieszkańców Województwa Podlaskiego – Grzegorzem Izbickim i Piotrem Wasilewskim. Ta forma nacisku na rząd to kolejny krok w walce o budowę dróg ekspresowych S8 i S16 w naszym Regionie. Wszyscy kierowcy, którzy będą jechać na trasie Białystok – Suwałki lub Białystok – Ełk będą mogli zobaczyć takie bannery z napisem: „Tu nie powstanie droga ekspresowa na skutek decyzji rządu Tuska”. Tym samym wywieramy presję na rząd i żądamy wycofania się z tej decyzji i przystąpienia do budowy dróg ekspresowych w Województwie Podlaskim. Dróg, po których będziemy mogli bezpiecznie i szybko przemieszczać się w naszym Regionie – dodał Adam Andruszkiewicz, Poseł na Sejm RP.

Droga ekspresowa S16 pomiędzy Ełkiem a Knyszynem została wpisana Rozporządzeniem Rady Ministrów z 19 maja 2016 r. do sieci dróg ekspresowych w Polsce. Ten odcinek również został uwzględniony w Rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.), jednak deklaracje obecnego rządu w sprawie budowy tej drogi w standardzie drogi ekspresowej są nieprecyzyjne i pozostawiają wiele wątpliwości.

- Widzę, że Rafał Trzaskowski przyjeżdża co jakiś czas do naszego Regionu. Chciałbym, żeby odpowiedział na pytanie dlaczego jego rząd wycofuje się z budowy strategicznych dróg w Województwie Podlaskim. Karol Nawrocki podczas ostatniej wizyty w naszym Regionie jasno zadeklarował, że jest zwolennikiem budowy dróg ekspresowych S8 i S16, dlatego również o tym będą najbliższe wybory prezydenckie – zaznaczył podlaski poseł Adam Andruszkiewicz.

Wkrótce zatem kierowcy przejeżdżający krajową ósemką lub drogą krajową nr 16 zobaczą na trasie bannery informujące o tym, z jakiego powodu i z czyjej decyzji muszą poruszać się drogami marnej jakości i niebezpiecznymi. W akcję mają się także włączyć samorządowcy z województwa podlaskiego. 

(Źródło: mat. pras./ oprac. ASM/ Foto: Fakty Białystok)
 

Aktualizacja: 27/02/2025 03:59
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do