Reklama

Koncertowe pożegnanie lata

31/08/2014 08:18


Już dawno Rynek Kościuszki nie mieścił tylu ludzi. Wczoraj na pożegnanie lata przyszło tak wiele osób, że trudno było znaleźć choćby szczelinę na przejście. Koncert Miasto Dobre Muzyki bardzo przypadł do gustu i młodszym, i starszym.

Cztery dni z kulturą w każdej postaci dobiegają końca. Od czwartku w Białymstoku i poza naszym miastem odbywa się szereg inicjatyw, które ściągają głodnych wydarzeń mieszkańców. Na niektóre z nich chętnych było tak wielu, że się nie zmieścili. Wschód Kultury – Inny Wymiar 2014 można zapisać jako jedną z lepszych imprez kulturalnych w Białymstoku. Wysoko podniesiona poprzeczka jednak daje organizatorom motywację do nowego działania.

Tłumy ludzi to dowód na to, że w Białymstoku jest zapotrzebowanie na kulturę i że to, co zaproponowaliśmy było trafione. Dla mnie jako organizatora i koordynatora całości wydarzeń jest to wyraźny sygnał, że następnym razem trzeba zadbać o większe zabezpieczenie miejsc – mówi nam Grażyna Dworakowska, dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury.

Jeszcze dziś na Rynku Kościuszki odbędzie się niesamowity pokaz musicalu „The Fairy Queen”. Próby dźwięku i światła trwały od piątku. Wystawienie takiej sztuki w plenerze jest sprawą ogromnie trudną. Jak powiedzieli nam realizatorzy scenotechniki, dla nich to również nie lada wyzwanie. Ale na razie wszystko idzie zgodnie z planem, działa i jedyna rzecz, o którą można się jeszcze martwic do pogoda. Synoptycy bowiem zapowiadają opady niemal na cały dzień.

Mieszkańcom Białegostoku cykl wielu imprez przypadł do gustu, zwłaszcza dlatego, że były bezpłatne. To także pokazuje głód wydarzeń tego rodzaju. Inna sprawa, że w końcu udało się wspólnie pokierować promocją, co przełożyło się na dobre dotarcie niemal do wszystkich odbiorców.

Dowiedziałam się z mediów, że będzie dużo się działo. Namówiłam koleżankę i przyszłyśmy razem. Jest świetnie, właśnie dzwonimy po resztę znajomych – mówi nam Kamila Bochenek.

Uwielbiam muzykę, taniec, śpiew. Jeździmy z mężem wszędzie, gdzie coś się dzieje. Szczególnie lubię muzykę i śpiewy białoruskie. Nie mogliśmy przepuścić takich imprez – powiedziała Walentyna Michalczuk.

Dużo wszędzie o tym mówili i pisali. Chyba już tylko głuchy i ślepy jednocześnie mógł nie wiedzieć, że dużo się dzieje. Żałuję tylko, że nie weszliśmy z żoną na „Kantata o kawie”. Zabrakło miejsc, bo za dużo było chętnych – mówi nam Maciej Panasewicz.

Z informacji przekazanych nam przez dyrektor BOK – u wynika, że operetka marionetkowa „Kantata o kawie” będzie jeszcze wystawiana. Wkrótce informacje w tej sprawie ma podać Białostocki Teatr Lalek. Tymczasem zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii z wczorajszych koncertów na Rynku Kościuszki. Przypominamy, że zagrali i zaśpiewali tam: Oksana Predko, Marika, Enej oraz Justyna Steczkowska.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do