Reklama

Książki, które pozwalają marzyć o letnich podróżach

26/06/2014 12:48

 


Życzę Wam wymarzonego urlopu i pełnych przygód podróży. Gdybyście jednak obawiali się nudy w pociągu czy samolocie, potrzebowali inspiracji lub chwilowo nie mieli możliwości wytknąć nosa poza granice własnej okolicy, polecam książki, które sprawią, że poczujecie się jak podczas egzotycznych wakacji.

Pistacja w Krainie Smoków
Adrian Chimiak, Małgorzata Błońska
Wydawnictwo Bis

„Pistacja w Krainie Smoków” to opowieść o Chinach widzianych oczyma młodej Polki – Małgorzaty Błońskiej, która w Pekinie odnalazła swoje miejsce do życia. Mimo wielkiej sympatii przedstawia ona to egzotyczne dla nas państwo oraz rozmaite aspekty jego kultury i obyczajowości ze swadą, a czasem i z odrobiną przekąsu. Książka napisana została na podstawie reportaży radiowych. Polecam ją wszystkim, którzy chcieliby dowiedzieć się czegoś więcej o Chińczykach, bo wizyty w lokalnym barze (najczęściej jednak wietnamskim) i sklepie z tanią odzieżą (np. w dawnym Kinie Pokój) im nie wystarczają.


Kuchnia osadników. O miłości, wędrówkach i jedzeniu
Yasmin Alibhai-Brown
Wydawnictwo Czarne

„Kuchnia osadników” to jedna z moich ulubionych w ostatnim czasie książek. Yasmin Alibhai-Brown pochodzi z rodziny hindusów przybyłych do Ugandy w poszukiwaniu lepszego życia. Autorka snuje opowieści o losach swoich bliskich oraz całej diaspory od czasów przybycia jej przodków do Afryki do momentu zmierzchu Imperium Brytyjskiego. Pretekstami do wspomnień są dla niej smaki ulubionych potraw, bo przepisy i sprzęty kuchenne to jedyne pamiątki ocalałe po upadku kolonializmu i wypędzeniu hindusów z Ugandy. Książkę polecam wielbicielom historii sączonej niespiesznie z przywiązaniem do szczegółów, jak i miłośnikom smaków, zapachów i kolorów.


 

Podróże z Charleyem. W poszukiwaniu Ameryki
John Steinbeck
Wydawnictwo Prószyński Media

Ameryka – wymarzona kraina poszukiwaczy lepszego życia z całego świata, kraj przybyszy charakteryzujących się szczególnym – zdaniem autora – rodzajem samotności, ale też gościnnością i otwartością. John Steinbeck w roku 1960, w wieku pięćdziesięciu ośmiu lat, wyruszył w podróż przez Stany Zjednoczone, by na nowo odkryć kraj, który od lat opisywał. Dla czytelników jest to podróż niezwykła, bo autor wraz ze swoim psem Charleyem prowadzi nas nie tylko w przestrzeni, ale i w czasie. Mam nadzieję, że książka przypadnie do gustu nie tylko wielbicielom oldschoolowych klimatów.

Gdy panna Emmie była w Rosji
Harvey Pitcher
Wydawnictwo Zysk

„Gdy panna Emmie była w Rosji” to książka dla wielbicieli podróży w czasie. Autor, ukazując losy pięciu brytyjskich guwernantek pracujących w Rosji na początku XX wieku, rysuje obraz przedrewolucyjnego, rosyjskiego społeczeństwa oraz czasu rewolucji i wojny domowej, które starły tamten świat z powierzchni ziemi. Jest to również historia kobiet, które podjęły ogromne wyzwanie
i osiągnęły pozycję, której odmówiono im we własnym kraju. To niemal baśniowa opowieść opisująca straszne czasy.

(Joanna Sasinowska)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do