Lotnisko w Grodnie może być oknem na świat dla mieszkańców naszego regionu

Województwo podlaskie raczej nie doczeka się własnego transportu powietrznego. Ale być może da się skorzystać z lotniska w Grodnie na Białorusi. Jeśli uruchomiony zostanie ruch bezwizowy do tego miasta, nie jest wykluczone, że w świat białostoczanie będą latali z lotniska w Grodnie.

Trasa Białystok – Grodno ma odległość w linii prostej 73 km. To bardzo niewiele, przyrównując liczbę kilometrów, które trzeba pokonać z Białegostoku do Warszawy. A trzeba wiedzieć, że to właśnie w Grodnie znajduje się lotnisko, którego w naszym regionie wciąż nie ma i raczej trzeba się nastawić na to, że nie będzie. Przeszkodą w sprawnym dotarciu do tak blisko położonego lotniska jest oczywiście przejście graniczne i związana z przekroczeniem granicy odprawa.

Sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej, gdyby Grodno zostało włączone do ruchu bezwizowego na wzór i podobieństwo innych miejscowości, które zostały przed kilkoma miesiącami objęte ruchem bezwizowym. W ramach bezwizowej wizyty na Białorusi można przebywać nie dłużej niż 5 dni. Bez wizy można pokonać granicę przez dwa przejścia: Rudawka-Lesnaja (pieszo, rowerem lub kajakiem, przejście jest małe, sezonowe) oraz Kuźnica-Bruzgi (samochodem lub rowerem). Takie warunki wystarczyłyby, aby dostać się na lotnisko w Grodnie i odlecieć na inne europejskie lotniska. Ale najpierw Grodno musiałoby zostać objęte tym bezwizowym ruchem.

„Polskie Linie Lotnicze LOT rozważają uruchomienie połączenia lotniczego z Warszawy do Grodna na Białorusi – wynika z informacji, które uzyskał Pasazer.com. – Na to, by Polskie Linie Lotnicze LOT mogły latać do Grodna zezwala Umowa między Białorusią a Polską o cywilnej komunikacji lotniczej z 1993 roku. Jak ustalił Pasazer.com, polski przewoźnik poważnie rozważa uruchomienie połączenia i choć decyzja o inauguracji tej trasy nie jest przesądzona, to wydaje się prawdopodobna” – czytamy na tym portalu.

Gdyby przewoźnicy dogadali się w sprawie połączeń lotniczych, wówczas przed władzami województwa podlaskiego otwiera się bardzo mocno droga do negocjacji z władzami obwodu grodzieńskiego odnośnie ruchu bezwizowego do Grodna. Ale przede wszystkim warto by było zapytać o możliwości korzystania z transportu powietrznego z białoruskiego lotniska. Port lotniczy w Grodnie to obecnie najbliżej zlokalizowane lotnisko od Białegostoku.

Co ważne, władze Polski chcą, by wraz z uruchomieniem lotów z Warszawy do Grodna, bezwizowym programem został objęty właśnie port lotniczy w Grodnie. To jeszcze jeden argument za tym, aby spróbować się porozumieć w tej sprawie ze stroną białoruską i przynajmniej częściowo rozwiązać problem komunikacji lotniczej w naszym województwie.

Pas startowy, który ma powstać na Krywlanach, w żaden sposób nie rozwiązuje problemu wykluczenia z transportu powietrznego mieszkańców Białegostoku i aglomeracji białostockiej. Przypominamy, że z tego pasa będą mogli korzystać wyłącznie ci, których stać będzie na prywatne przeloty, ponieważ nie będą odbywały się żadne loty rejsowe żadnych linii lotniczych.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: pixabay.com/ airplain)