Reklama

Lubimy jeść na mieście, ale nie chcemy wydawać dużo na posiłki

01/05/2015 18:27


Coraz więcej Polaków je posiłki poza domem. Wychodzimy na obiady, a – w dużych miastach – nawet na śniadania. Jest to wygodne i pozwala zaoszczędzić czas. Restauracje dla wielu są znakomitymi miejscami do spotkań ze znajomymi, których opinia nadal odgrywa decydującą rolę w wyborze lokalu.

Według raportu „Polska na Talerzu 2015” najbardziej cenimy sobie kuchnię rodzimą (56%). Na drugim miejscu są potrawy rodem z Włoch (52%), a trzecim – ze Stanów Zjednoczonych (33%). Jedzenie uliczne cieszące się największą popularnością to kebaby (50%), burgery (13%) i hot dogi (11%). Z kolei jeśli chodzi o dania zamawiane na wynos lub z dowozem na miejsce, najczęściej wybieramy pizzę (65%).

Kultura jadania poza domem dopiero się u nas kształtuje. Jak wyjaśnia w rozmowie z serwisem infoWire.pl Magda Figurna z Makro Cash and Carry Polska.

Czynnikiem wpływającym na to jest zasobność portfeli. Niewiele ponad połowa Polaków jest skłonna wydać na posiłek od 10 do 25 zł – to mało. Co więcej, odnotowaliśmy spadek w grupie osób, które przeznaczają na posiłek powyżej 45 zł – tłumaczy.

Z raportu wynika, że Polacy w wyborze lokalu kierują się jakością, choć – jak zauważa redaktor naczelna magazynu „Food Service” Agata Godlewska – jest ona deklaratywna.

Chcemy jeść zdrowiej, ale cenowo nie dla wszystkich jest to dostępne. Ta jakość dotyczy więc raczej dobrej obsługi oraz czystości i ładnego wystroju miejsca – mówi.

Nic dziwnego, że zamiast chodzić do luksusowych restauracji, najczęściej jemy w pizzeriach (54%). W Białymstoku jest obecnie bardzo duży wybór restauracji, ale zwłaszcza pizzerii. Nie są specjalnie drogie, za to wybór placków z dodatkami jest bardzo szeroki. Coraz częściej mieszkańcy naszego miasta zamawiają pizze do domów i do swoich miejsc pracy.

Zamawiając jedzenie, klienci coraz częściej pytają o to, jakich składników używa się do potraw i jak są one przygotowywane.

Obsługa również sama informuje o produktach, tym bardziej że wykorzystujemy składniki mało popularne w konwencjonalnych restauracjach – zaznacza Bogusława Matuszewska z restauracji Totomato.

Niestety, badanie pokazało, że jeśli mamy uwagi do otrzymanego dania, aż 70% z nas ich nie zgłasza. Niemnie jednak nawyki kulinarne Polaków się zmieniają.

Trendem staje się jedzenie śniadań na mieście, ale i brunchów – posiłków spożywanych około południa. Popularne jest też zasiadanie przy wspólnym stole, który pozwala integrować ludzi i zachęca ich do rozmów, nie tylko o kuchni – twierdzi Agata Michalak, redaktor naczelna magazynu „Kukbuk”.

(Źródło: infowire.pl/ oprac. M. Siewak/ Foto: Flickr.com/zoetnet)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do