
Choć to Łukasz Prokorym z Koalicji Obywatelskiej został nowym marszałkiem województwa podlaskiego, to nie jego nazwisko będzie dziś najczęściej przewijało się w mediach. Polityczne show skradli mu dotychczasowi członkowie zarządu województwa Wiesława Burnos i Marek Malinowski, którzy przez polityków i wyborców PiS raczej będą od teraz nazywani zdrajcami.
To było spore zaskoczenie, bo takiego scenariusza mało kto się spodziewał. Chyba najbardziej zaskoczeni byli jednak radni i politycy Prawa i Sprawiedliwości. Kiedy już pierwsze głosowania pokazały, że zarówno Marek Malinowski, jak i Wiesława Burnos, którzy do tej pory byli członkami zarządu województwa podlaskiego, głosowali tak samo jak Koalicja Obywatelska oraz Trzecia Droga, dalszy rozwój wypadków wydawał się być oczywisty.
Najpierw stosunkiem głosów 17 do 13 wybrany został na Przewodniczącego Sejmiku Województwa Podlaskiego radny Cezary Cieślukowski z Trzeciej Drogi. A dalej scenariusz potoczył się bardzo szybko. Bo chwilę po jego wyborze okazało się, że za jego kandydaturą musiało głosować co najmniej dwoje radnych wybranych z list PiS. I szybko idąc za ciosem obecna sejmikowa większość postanowiła od razu dokonać wyboru zarówno marszałka województwa podlaskiego, jak i członków zarządu.
Dalej już żadnego zaskoczenia nie było. Bo szybko okazało się, że tymi radnymi z PiS, którzy przeszli na stronę Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi byli właśnie Marek Malinowski i Wiesława Burnos. Zatem nikogo nie zdziwiło, że następnie na funkcję marszałka został wybrany Łukasz Prokorym, który dosłownie chwilę po wyborze zgłosił na stanowiska wicemarszałków tych dokładnie dwoje radnych wybranych z list PiS.
W kolejnym tajnym głosowaniu zarówno Wiesława Burnos, jak i Marek Malinowski głosami 16 za i 14 przeciw, zostali wybrani wicemarszałkami województwa podlaskiego. Co pokazuje, że albo radny Konfederacji, albo ktoś z Koalicji Obywatelskiej lub z Trzeciej Drogi nie głosował za tymi kandydatami na wicemarszałków. Nie zmienia to faktu, że władzę w województwie podlaskim przejmuje Koalicja Obywatelska z Trzecią Drogą wraz z dwójką niedawnych samorządowców wybranych z list z Prawa i Sprawiedliwości.
Na członków zarządu został zgłoszony Jacek Piorunek z Koalicji Obywatelskiej i Bogdan Dyjuk z Trzeciej Drogi, a dokładniej z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jednak czy tak już na pewno zostanie, jeszcze nie wiadomo. Pojawiły się bowiem wątpliwości co do zgodności z prawem zmiany porządku obrad i kolejnych głosowań. Na razie jednak nie wiadomo, czy uchwały o wyborze marszałka, wicemarszałków i członków zarządu województwa podlaskiego zostaną zaskarżone.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: podlaskie.eu)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie