Reklama

Na Fabrycznym stanie pomnik Golgoty Wschodu

15/06/2017 18:13

Obecnym i przyszłym pokoleniom pomnik Golgoty Wschodu ma przypominać o tragedii i o tym, jaki los człowiek zgotował człowiekowi. Jeszcze w tym roku monument ma stanąć w pobliżu dworca kolejowego Białystok Fabryczny. Jest to symboliczne miejsce, ponieważ tysiące Polaków wywiezionych na Syberię widziało Polskę po raz ostatni właśnie z tego dworca.

Na nieludzką ziemię wywiezionych zostało tysiące Polaków. Wielu z nich zginęło po drodze, jeszcze więcej zmarło z głodu, zimna i wycieńczenia, kiedy pracowali przy wyrębie lasów i przy innych ciężkich pracach. Zarząd Oddziału Związku Sybiraków w Białymstoku i Podlaskie Stowarzyszenie Pamięci Zesłańców Sybiru oraz środowiska Sybiraków zwróciły się do Rady Miasta z prośbą o upamiętnienie ofiar i jednocześnie pozostawienie świadectwa dla potomnych w postaci pomnika – „Golgoty Wschodu”.

- Dla wielu z tych, których wywożono z Białegostoku z tego dworca, ziemia polska pod ich stopami była końcem ich drogi krzyżowej na tym świecie. Już nigdy nie powrócili. A wychodząc z wagonu już byli na nieludzkiej ziemi i w tym piekle, które człowiek człowiekowi zgotował. Był to największy cmentarz bez grobów i krzyży. Było to największe więzienie bez ścian i krat – mówił przedstawiciel wnioskodawców budowy pomnika Tadeusz Chwiedź, Prezes Zarządu Oddziału Związku Sybiraków w Białymstoku.

Sybiraków z roku na rok jest już coraz mniej. Rodziny i bliscy osób wywiezionych na Wschód jednak pamiętają o tym, co spotkało tysiące Polaków, którzy nigdy do kraju z Syberii już nie wrócili. Zbierają pamiątki, spisują wspomnienia, co roku przypominają też tragiczne losy Sybiraków idąc w marszu ulicami Białegostoku. Pomnik „Golgota Wschodu” ma uhonorować także tych wszystkich, którzy z białostockiego dworca żegnali Polskę i nigdy jej więcej nie zobaczyli.

Pieniądze na pomnik pochodzą ze środków Związku Sybiraków, zaś sam pomnik ma stanąć na gruntach należących do PKP. Rada Miasta jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie pozwolenia na budowę monumentu.

- Bardzo dziękuję wysokiej radzie za zrozumienie, za poparcie i za uznanie naszej idei za słuszną. Chcę powiedzieć przy tej okazji, chcemy jeszcze jedną społeczeństwu datę upamiętnić, nieznaną absolutnie. To data 5 grudnia 1939 rok. W tym dniu, Stalin podpisał decyzję o deportacji. A my w tym dniu, w tym roku, odsłonimy i poświęcimy ten obelisk – dziękował radnym Tadeusz Chwiedź.

Będzie to już kolejne miejsce pamięci poświęcone Polakom wywiezionym na Syberię. Przypominamy, że w naszym mieście rozpoczęła się budowa Muzeum Pamięci Polskiego Sybiru. Siedzibę swą będzie miało na Węglowej, niedaleko torów kolejowych oraz dworca Białystok Fabryczny.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: By Paweł Szrajber - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=49844288)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do