Podczas minionych trzech dni (25-27.10) funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej odnotowali blisko 80 prób nielegalnego przekroczenia polsko – białoruskiej granicy. Co oznacza, że Białorusini cały czas usiłują przerzucać do naszego kraju nielegalnych migrantów.
Zdarzenia związane z nielegalną migracją miały miejsce na odcinkach ochranianych przez Placówki Straży Granicznej w Płaskiej, w Kuźnicy, w Michałowie, w Białowieży, w Szudziałowie i w Lipsku. W piątek odnotowano ponad 20 prób nielegalnego przedostania się do Polski, w sobotę 3, natomiast w niedzielę było 50 takich prób.
W rejonie służbowej odpowiedzialności Placówki Straży Granicznej w Płaskiej cudzoziemcy usiłowali sforsować graniczną rzekę Wołkuszanka, a w okolicach Michałowa rzekę graniczną Istoczanka.
„25-27 października na granicy z Białorusią odnotowano prawie 80 prób nielegalnego przedostania się do Polski. Za pomocnictwo zatrzymano 2 osoby. #BezpiecznaGranica” – czytamy w komunikacie Straży Granicznej zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Straż Graniczna udzieliła również pomocy dwóm cudzoziemcom potrzebującym opieki medycznej. Przekazani zostali zespołowi ratownictwa medycznego. Jak ustaliliśmy, najczęstszymi urazami, które wymagają pomocy medycznej, są złamania kończyn u cudzoziemców. Z uwagi na fakt, że wzmacniane są zabezpieczenia na zaporze, niektórzy decydują się wspinać na samą górę i skakać na polską stronę. Dla wielu migrantów kończy się to złamaniem kończyn, albo znacznym ich uszkodzeniem.
Niestety, takich sytuacji jest stosunkowo sporo, a za pomoc medyczną, opiekę lekarską i pobyt w szpitalu musi płacić Straż Graniczna. Czyli są to środki pochodzące od polskich podatników. Od początku wojny hybrydowej prowadzonej przez Rosję i Białoruś przeciwko Polsce z wykorzystaniem nielegalnych migrantów, na ich leczenie zostały wydane miliony złotych. Kolejne dziesiątki tysięcy złotych Straż Graniczna musiała wydać na naprawę pojazdów służbowych, które były uszkadzane podczas fizycznych ataków na polskie służby.
Minionej doby Straż Graniczna zatrzymała także dwóch pomocników w nielegalnym przekraczaniu granicy. Obywatel Ukrainy oraz obywatel Kazachstanu przyznali się, że przyjechali po odbiór nielegalnych migrantów. W telefonie obywatela Ukrainy wcześniej znaleziono tzw. pinezkę.
Od początku 2024 roku na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej odnotowano już blisko 28 tys. prób nielegalnego przekroczenia polsko – białoruskiej granicy.
(Źródło i foto: Straż Graniczna/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie