
Osiedle Białostoczek składa się z różnych części, ale rozbudowuje praktycznie tylko w jedną stronę. Przede wszystkim blokami wielorodzinnymi przy Alei Tysiąclecia Państwa Polskiego i głębiej, w stronę Trasy Generalskiej. I to właśnie tam wkrótce wyrośnie jeszcze więcej bloków mieszkalnych.
Białystok już od dawna w zasadzie blokami stoi. Zdecydowana większość uchwalanych planów miejscowych dotyczy zabudowy wielorodzinnej. Niekiedy tylko urzędnicy próbują jakoś ograniczać tego rodzaju zabudowę, ale dzieje się to dość rzadko. Przeważnie urząd miejski chętnie współpracuje z niektórymi deweloperami, więc to co w Białymstoku się na pewno rozwinęło przez ostatnie lata, to przede wszystkim budownictwo mieszkaniowe. Często kosztem wygody i komfortu wieloletnich mieszkańców miasta, albo i przedsiębiorców. Choć w tym drugim przypadku zdarza się to zdecydowanie rzadziej.
Jednym z osiedli mieszkaniowych, które rozbudowuje się blokami jest osiedle Białostoczek. Przez ostatnie lata powstało ich wiele, zwłaszcza w północnej części osiedla. Najpierw pojawiły się bloki niższe, przeważnie czteropiętrowe za Technikum Elektrycznym w stronę wylotówki na Augustów, później rozbudował się jedyny wieżowiec w tej okolicy. To był kiedyś hotel robotniczy, który został kupiony przez dewelopera i przebudowany na nowy blok mieszkaniowy. Bardzo szybko pojawiło się w jego sąsiedztwie kilka innych bloków. A niebawem będzie ich jeszcze więcej.
„(…) zawiadamiam o wydaniu na wniosek „Rogowski Development I” sp. z o.o., z siedzibą przy ul. Legionowej 28 lok. 202, 15-281 Białystok, w dniu 01 marca 2021 r. decyzji Nr 101/2021, znak: DARII.6740.149.2020, dotyczącej pozwolenia na budowę trzech budynków mieszkalnych wielorodzinnych nr 6, 7, 8, z garażem podziemnym i parkingami naziemnymi wraz z zagospodarowaniem terenu, w tym: z instalacjami doziemnymi – oświetlenia terenu i kanalizacji deszczowej oraz instalacjami wentylacji mechanicznej i oddymiającej na części działki o nr ew. gr. 235/14 (obręb 12 – Białostoczek Południe) przy ul. Władysława Bełzy w Białymstoku” – czytamy w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Bezpośrednie sąsiedztwo nowych bloków to inne bloki oraz zakłady przemysłowe zlokalizowane głównie przy ulicy Kombatantów. I w związku z tym, że przybywa mieszkańców w tej części osiedla, robi się tam coraz tłoczniej. Pojawiło się przede wszystkim bardzo dużo samochodów, a co za tym idzie, zaczęło dość mocno brakować miejsc parkingowych. Nieco ponad dwa lata temu o budowę nowego parkingu prosił prezydenta Białegostoku w interpelacji radny Henryk Dębowski.
„W związku z deficytem miejsc postojowych na osiedlu Białostoczek, w szczególności na terenie Wspólnoty Mieszkaniowej Tysiąclecia 10A, gdzie prowadzone są liczne punkty użyteczności publicznej takie jak sklepy, przedszkola czy centra medyczne, z których korzystają mieszkańcy całego miasta, proszę o wybudowanie na przeciwległym terenie, ogólnodostępnych miejsc postojowych (na działkach miejskich o numerach 251/2; 451/2 oraz 451/1), z których będą mogli korzystać tutejsi klienci” – zwracał się radny Dębowski.
W odpowiedzi usłyszał, że takie parkingi powinni zapewnić inwestorzy, czyli w tym przypadku deweloper, a także właściciele punktów handlowych i usługowych. I faktycznie, nowe bloki mają przewidziane parkingi podziemne – jak wynika z cytowanej przez nas informacji zamieszczonej w BIP Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Z tym, że może ich nie wystarczyć, aby pomieściły się tam wszystkie auta.
W każdym razie w tej części osiedla Białostoczek w niedalekiej przyszłości przybędzie jeszcze trochę bloków wielorodzinnych, co oznacza, że już w tej chwili trzeba zastanawiać się nad jakąś przebudową istniejącego układu drogowego. Ten, który jest, może za 3-5 lat stać się zupełnie niewydolny.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie