
Jak wszystkim wiadomo, województwo podlaskie jest jedyną białą plamą na lotniskowej mapie kraju. Budowa lotniska regionalnego została zaprzepaszczona, zaś ostateczna decyzja o jego nie budowaniu zapadła w styczniu 2014 roku. Brak takiej inwestycji w naszym regionie poprzedził szereg zdarzeń, między innymi miał to być wadliwie wykonany raport środowiskowy, który jak się okazało – był wykonany prawidłowo. Dlaczego tak się stało wyjaśniał niedawno dr Grzegorz Chocian, prezes Fundacji Ecoprobono na antenie telewizji „wSensie.pl”.
Sprawę budowy, a raczej braku budowy lotniska regionalnego w województwie podlaskim, opisywaliśmy na naszych łamach dość szeroko. Jednak ostatnio pojawił się w sieci bardzo ciekawy wywiad z dr Grzegorzem Chocianem, prezesem Fundacji Ecoprobono, ale jednocześnie też prezesem firmy Ekoton, która wykonywała raport środowiskowy dla potrzeb lokalizacji portu lotniczego w naszym regionie. Ówczesny marszałek województwa podlaskiego – Jarosław Dworzański – właśnie tej firmie zarzucał nierzetelne wykonanie raportu, który miał być głównym przyczynkiem do opóźnienia terminów, w jakich możliwa byłaby realizacja lotniska regionalnego.
Sprawa raportu trafiła do sądu i toczyła się kilka lat. Białostockie sądy, na różnych etapach, podchodziły do sprawy różnie. W międzyczasie zginęła też część dokumentów, pojawiły się nowe, do tej pory nieistniejące w urzędowej dokumentacji – co zauważył bardzo wyraźnie sąd najwyższej instancji. I to ostatecznie Sąd Najwyższy przyznał rację firmie Ekoton, która zdaniem sądu wykonała raport prawidłowo.
- To była walka nie tylko z marszałkiem, który formalnie wytoczył proces, natomiast to była walka z bardzo brzydkim układem, który się wytworzył właśnie pomiędzy marszałkiem, Generalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska i zielonymi organizacjami, a też pewnymi innymi czynnikami – tak to nazwę – które uczestniczyły – ja to nazywam po prostu – fałszowaniem procedury administracyjnej – mówił na antenie telewizji internetowej wSensie.pl dr Grzegorz Chocian, po czym opisał jak wyglądało w praktyce to fałszowanie procedury.
Prezes Fundacji Ecoprobono mówił też w tym samym wywiadzie to co już kiedyś przekazał i naszej redakcji. A chodziło o to, że w trakcie postępowania związanego z przygotowaniem raportu środowiskowego, który był niezbędnym dokumentem do rozpoczęcia budowy portu lotniczego, dochodziło do skandalicznych działań. Między innymi takich, że nakazywano przeprowadzanie obserwacji w miejscach w jakich ich być nie powinno, aby tylko wskazać, że proponowana lokalizacja budowy lotniska regionalnego jest niewłaściwa. Na co później też zwracał uwagę sąd, który zauważył, że analiza raportu środowiskowego wskazywała jako właściwą lokalizację lotniska regionalnego Topolany, zaś urząd marszałkowski rozważał głównie Saniki, ale też i Krywlany, które odpadły niemal jako pierwsze.
Dr Chocian opowiadał w wywiadzie o zjawisku ekoterroryzmu, które zostało zbadane już kilka lat wcześniej przez niego i grupę współpracowników. I w takim działaniu, tak zwanych organizacji ekologicznych, upatruje również powodów, dla których portu lotniczego w województwie podlaskim nie ma. Zresztą o mały włos nie byłoby być może i innych inwestycji na Podlasiu.
- Opublikowaliśmy, co to jest ekoterroryzm, dlaczego ludzie obawiają się ekoterroryzmu. Badania prowadziliśmy na przykład w Dolinie Rospudy, na przykład w Puszczy Białowieskiej, obszarze Puszczy Białowieskiej, na przykład w obszarze bagien biebrzańskich. Tam wszędzie z mikro i małymi przedsiębiorstwami pracowaliśmy i pytaliśmy co oni uważają za zagrożenie największe. I okazało się, że właśnie to – uznaniowość procedur środowiskowych. Oni nigdy nie byli pewni, co ich może spotkać – mówił dr Chocian.
Polecamy uwadze cały wywiad z dr. Chocianem, ponieważ mówi on jeszcze wiele ciekawych rzeczy, podaje także informacje o tym, jak działały i jak działają do dziś nie tylko zielone organizacje, ale także wysocy urzędnicy i politycy, którzy współpracują często z takimi organizacjami. Jedno jest pewne – raport środowiskowy, który miał być podstawą do rezygnacji z budowy portu lotniczego z powodu wadliwości wykonania, był wykonany prawidłowo. Tylko o tym było wiadomo po 10 latach od jego wykonania, kiedy minął termin do wydania unijnych pieniędzy na lotnisko regionalne.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie