
Nie ma zgody na dyktaturę światopoglądu lewicowo-liberalnego na uczelniach - powiedział w środę minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Zapowiedział podjęcie działań na rzecz wolności nauki i przekonań na uniwersytetach, a także zweryfikowanie podstaw programowych i treści podręczników w szkołach.
W Radiu Maryja Czarnek był pytany o priorytety, jakie przed sobą stawia jako minister edukacji i nauki. Wskazał, że proces łączenia obu resortów trochę potrwa, natomiast w obu obszarach jest wiele do zrobienia.
- Patrząc od szkoły podstawowej, patrząc na podstawy programowe, być może przeładowane, ale też jakość tych podstaw programowych, które musimy przejrzeć, jakość podręczników, treści, które z tych podręczników wypływają, to musi być w bardzo krótkim czasie zweryfikowane i poprawione po to, byśmy mogli rzeczywiście kształcić Polaków świadomych swojej przeszłości, historii, a przez to świadomych odpowiedzialności i wyzwań, które stoją przed każdym mieszkańcem naszego kraju – powiedział szef resortu edukacji i nauki.
Jeśli chodzi o uczelnie – stwierdził Czarnek – jednoznaczne problemy zarysował prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości powołania go na urząd ministra. Wskazał, że jest to "monopolizacja języka naukowego” i nawet w pewnych momentach dyktatura światopoglądu lewicowo-liberalnego.
- Nie ma zgody na dyktaturę światopoglądu lewicowo-liberalnego. Jest za to absolutne dążenie do wolności nauki, nauki, którą postrzegamy jako dążenie do prawdy, a nie uprawianie czegoś, co od prawdy nas oddala – powiedział.
I dodał, że ta „dyktatura" przejawiała się w częstych postępowaniach dyscyplinarnych wobec osób, które wypowiadały się nie po myśli środowisk lewicowych.
- Będziemy szli w kierunku uwolnienia zakresu odpowiedzialności dyscyplinarnej, bo to nie jest żadna odpowiedzialność dyscyplinarna. Proszę zwrócić uwagę, że bardzo rzadko albo nie ma w ogóle odpowiedzialności w drugą stronę – zauważył.
Dodał, że "dyktaturę środowisk lewicowych" widać też w obszarze awansu naukowego na uczelniach.
- Tu też zmonopolizował się w wielu dziedzinach kierunek rozwoju tych dziedzin poprzez zawłaszczenie nadzoru nad rozwojem naukowym naukowców, którzy chcą uzyskać tytuł doktora habilitowanego czy profesorski. Będziemy podejmować bardzo konkretne decyzje w krótkiej perspektywie czasowej, żeby wolność nauki była urzeczywistniona. Mamy do tego narzędzia i będziemy tworzyć narzędzia – zadeklarował Czarnek.
Zapowiedział też zmniejszenie biurokracji w oświacie i szkolnictwie wyższym.
- Nauczyciele muszą poświęcać czas uczniom, a nie pracy biurokratycznej – stwierdził minister.
(Źródło: PAP/ Autor: Karolina Mózgowiec/ Foto: MEN)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie