
Województwo podlaskie ma w swoich zasobach ponad 2300 zabytków w postaci nieruchomości. I to właśnie na nich powinny niebawem pojawić się jednolite tabliczki. Wojewódzka Konserwator Zabytków już teraz zachęca przedstawicieli samorządów, aby na zabytkach, jakie znajdują się w ich powiatach, umieszczali jednolite oznakowanie, które wkrótce i tak będzie obowiązkowe.
Prof. Małgorzata Dajnowicz – podlaski wojewódzki konserwator zabytków na spotkaniu z wojewodą podlaskim Bohdanem Paszkowskim i przedstawicielami starostw zachęcała do umieszczania na zabytkach wpisanych do rejestru, znaku informującego o tym, że obiekt ten podlega ochronie, tzw. znaku Błękitnej Tarczy.
- Znak ten powoduje, że turysta – po pierwsze jest informowany, że ma przed sobą obiekt wpisany do rejestru zabytków. Z drugiej zaś strony, przez oznakowanie tych obiektów, uporządkowana jest przestrzeń publiczna. Jest to przecież także forma edukacji o naszym dziedzictwie historyczno-zabytkowym – mówiła w miniony czwartek wojewódzka konserwator zabytków, prof. Małgorzata Dajnowicz.
Wkrótce zresztą tabliczki będą obowiązkowe, ponieważ w tej chwili dobiegają końca prace nad nowelizacją ustawy, która obejmuje również te kwestie. Stąd wojewódzka konserwator zabytków zachęcała, aby nie zwlekać, ale już teraz montować tabliczki i informować właścicieli zabytkowych nieruchomości o obowiązku, który ich czeka. Potrzebna jest zatem akcja informacyjna, żeby wszyscy zdążyli na czas.
Znakiem "ZABYTEK CHRONIONY PRAWEM" wyróżnia się zabytki nieruchome wpisane do rejestru zabytków. Błękitna tarcza to międzynarodowy symbol ochrony dóbr kultury. Opis znaku został zamieszczony w Konwencji Haskiej z 1954 roku, w celu ochrony zabytków podczas konfliktów zbrojnych, a pomysłodawcą formy graficznej i jej autorem był polski konserwator zabytków prof. Jan Zachwatowicz.
Prof. Małgorzata Dajnowicz na spotkaniu ze starostami województwa podlaskiego w miniony czwartek, przekazała gościom symboliczne tarcze i zachęcała starostów do prowadzenia akcji informacyjnej na temat możliwości umieszczania znaku na zabytkach. Mogłoby się to odbywać na przykład poprzez media społecznościowe, strony internetowe, umieszczenie informacji na tablicach ogłoszeń, bądź w inny sposób. Chodzi o to, aby właściciele zabytkowych nieruchomości mieli wiedzę na temat nowych wzorów tabliczek i konieczności ich zamieszczenia.
(Źródło i foto: wuoz.bialystok.pl/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie