Na Warszawskiej w Białymstoku nie będzie jeszcze przez długi czas widać charakterystycznej wieży Kościoła Św. Wojciecha. Około godziny 10 rano zapaliła się górna część budynku. W trakcie akcji gaśniczej zawaliła się wieża.
Strażacy pojawili się na miejscu niemal błyskawicznie. Od razu rozpoczęto akcję gaśniczą. Zamknięto część ulicy Warszawskiej po tym jak ewakuowano wiernych. Ludzie musieli opuścić kościół w trakcie trwania mszy. Jednak panika nie wybuchła i nikomu nic się nie stało.
Na miejscu akcji gaszenia pożaru było obecnych kilka jednostek straży pożarnej. Mimo wielkich starań nie udało się uratować wieży, która zawaliła się tuż przed południem. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Wiadomo jednak, że budynek jest zabytkiem i odbudowa będzie kosztowna. Wewnątrz kościoła jest pełno wody, uszkodzony jest cały dach oraz sklepienie. W środku na szczęście nie było wartościowych dzieł sztuki.
Komentarze opinie