Reklama

Ocalić neon z dworca PKS?

31/10/2016 15:43

Blisko dwa lata temu udało się uratować jeden z zabytkowych neonów nad kwiaciarnią Żonkil. W tej chwili jest szansa zachować innych z neonów, który za chwilę zniknie na pewno, jeśli nie znajdą się chętni, by go ocalić. Chodzi o charakterystyczny neon jeszcze wiszący na budynku PKS Białystok.

Z pomysłem ratowania neonu zwrócili się do naszej redakcji czytelnicy. Uważają, że jest to charakterystyczny element białostockiej przestrzeni miejskiej, który cieszył oko białostoczan i podróżnych z różnych stron województwa właściwie od początku istnienia budynku dworca. Ocalić neon warto także z tego powodu, że neonów z prawdziwego zdarzenia w mieście pozostało już bardzo niewiele.

Oprócz gromady rozklekotanych Autosanów (które też odejdą niedługo w zapomnienie) i licznych słynnych już budek rozsianych wokół, z dworca PKS szczególnie kojarzę (i pewnie nie tylko ja) duży zielony neonowy napis (z dwóch stron budynku) dumnie głoszący: 'DWORZEC PKS BIAŁYSTOK'. Z pewnością tworzył on w nocy niezły klimat. W mieście zostały już nieliczne neony, a z pewnością urozmaicają one nocny miejski krajobraz, nawet te najprostsze, mogłoby się wydawać, w postaci tylko zwykłego napisu. Szkoda byłoby, aby i ten niedługo dokonał swego żywota. Myślę, że fajnym pomysłem byłoby zdemontowanie tego napisu (może też mała renowacja) i umieszczenie go na nowym budynku dworca. Uważam, że urozmaiciłby on nowy budynek i miałby również wartość historyczno-sentymentalną – napisał do nas jeden z czytelników.

Bardzo proszę za Waszym pośrednictwem o zachowanie neonu na budynku dworca PKS. Niech ten neon będzie pamiątką po tym, co tu było. Skoro wszystko będzie przebudowane, neon mógłby zostać zachowany, bo to ładna dekoracja – to kolejny mail od naszej czytelniczki.

Nasza redakcja otrzymała jeszcze kilka próśb w sprawie neonu na dworcowym budynku. I zwracamy się z tego miejsca zarówno do władz naszej spółki transportowej, ale także i do aktywistów, którzy już raz podjęli się ratowania neonu nad kwiaciarnią „Żonkil”. Być może i tym razem uda się ocalić kawałek białostockiej historii zamkniętej w kolorowym świetle. O pomoc w tej sprawie proszą również i nasi czytelnicy.

Na przestrzeni co najmniej parunastu ostatnich lat w okolicy dworca nie za wiele się zmieniło, dlatego też dworzec na pewno utkwił w pamięci wielu Białostoczan, zarówno tych którzy pamiętają jeszcze jego budowę i czasy świetności, jak i tych którzy pamiętają go tylko od parunastu lat. Jakby nie wyglądał, na pewno przyzwyczaiło się do niego sporo mieszkańców. Swego rodzaju sentyment będą czuły szczególnie te osoby, które często z dworca korzystały – pisze do nas czytelnik w sprawie neonu.

Dworcowy neon na pewno wielu z nas będzie wspominać z sentymentem. Przez tyle lat jednak był charakterystycznym elementem i wydaje się , że dobrze byłoby, gdyby na nowym budynku dworca pojawił się chociaż z jednej strony ten charakterystyczny, świecący napis „Dworzec PKS Białystok”.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do