Reklama

Pióra trafią do gości odwiedzających Białystok. Szkoda, że nie będzie to coś innego

12/08/2015 15:36


Wieczne pióra, które zamawiał prezydent Białegostoku trafią w prezencie do gości odwiedzających nasze miasto. Białostoczanie sprezentują im w tym roku podarunki na kwotę 45 tys. 296 zł.

Miło być taniej, ale wiadomo, że nie będzie. Odchudzanie podczas reorganizacji urzędu miejskiego tak się dziwnie odbywa, że zamiast oszczędności, rosną koszty utrzymania mniejszej ilości urzędników. Pieniądze są wydawane nie zawsze rozsądnie, o czym mieliśmy okazję informować niejednokrotnie. Pytaliśmy jakiś czas temu o to, kto otrzyma wieczne pióra, które zamówił Prezydent Białegostoku.

Pytanie nie jest pozbawione sensu, ponieważ takie prezenty znamienici goście raczej mają we własnych zasobach. Inwestorzy lub biznesmeni także używają znacznie droższych, ale zrozumieć można to, że wyjeżdżając z Białegostoku powinni mieć jakąś pamiątkę przypominającą o – miejmy nadzieję – miłym pobycie. Tadeusz Truskolaski uznał, że będą to wieczne pióra z grawerunkiem „25 lat Samorządności” oraz faksymile podpisu Prezydenta Miasta Białegostoku. Możliwe, że Białystok musi się gościom kojarzyć później wyłącznie z prezydentem, a nie z mieszkańcami, ani tym, co w naszym mieście jest najbardziej warte zobaczenia.

Pytaliśmy o to, kto takie pióra otrzyma. Taka odpowiedź się niestety nie pojawiła. Możliwe, że jeszcze nie wiadomo dla kogo zostały zakupione. Wiadomo natomiast kto w poprzednich latach otrzymał takie prezenty. Lista jest dość długa i wygląda na to, że piórami nie delektował się byle kto.

Zamówione w przetargu pióra są wręczane gościom naszego miasta z którymi współpracujemy. Do tej pory pióra zostały wręczone między innymi gościom odwiedzającym Białystok z okazji Dni Miasta Białegostoku. Pióro otrzymali między innymi Mer Lussaki (Zambia), Mer miasta Jełgawa (Łotwa), burmistrz miasta Bornava (Turcja). W ramach promocji i budowania pozytywnym relacji biznesowych pióra otrzymali także radcowie handlowi Ambasad Państw obcych akredytowanych w RP min. Angola, Armenia, Belgia, Chiny, Chorwacja, Demokratyczna Republika Korei, Demokratyczna Republika Konga, Francji, Iranu, Japonii, Litwy, Macedonii, Czarnogóry, Słowenii, Hiszpanii, Rosji, Tajlandii, Wenezueli, Wietnamu. Pióra jako wyraz uznania i podziękowania otrzymali uczniowie odchodzący z orkiestry miejskiej w związku ukończeniem szkoły – wylicza nam Katarzyna Ramotowska z biura prasowego urzędu miejskiego.

W tej sytuacji pozostaje nam już tylko sprawdzić relacje biznesowe przeprowadzone z powodzeniem przez wręczającego te pióra. Wystarczy poszukać w Białymstoku firm z udziałem kapitału któregokolwiek z tych państw lub znaleźć jakąś firmę z dowolnie wymienionego kraju zatrudniającą białostoczan. Wiele tego nie będzie, bo w zasadzie można powiedzieć, że relacji biznesowych, ani gospodarczych Białystok nie ma z żadnym z tych państw. Radcom handlowym pozostały tylko pióra od mieszkańców naszego miasta.

Dobre relacje należy budować, również wręczając upominki. Zastanawiać może tylko cena tych upominków oraz to, jak będą promowały nasze miasto w gabinetach radców handlowych, których zapewne jeszcze odwiedzają inni znamienici goście. Czy nie lepszą promocją byłby folder lub zdjęcie naszego Parku Naukowo – Technologicznego, albo nowych szerokich arterii, którymi prezydent tak bardzo chwalił się w swoich materiałach wyborczych? Zapewne jest w tym jakiś głębszy sens, że te mogli podziwiać białostoczanie, a nie potencjalni inwestorzy i partnerzy biznesowi.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do