Reklama

Pod Kaliningradem mówili o cywilizacji

21/10/2013 12:00
To już czwarty raz z całej Polski zjechali się pasjonaci rozmów o kulturze, historii i dorobku narodowym. Tym razem w miejscowości Żytkiejmy tuż pod granicą rosyjską w Kaliningradzie rozprawiano o wielości cywilizacji.

Prelekcja na temat wywodów podniesionych w książce Feliksa Konecznego była trudnym, ale absorbującym tematem. Współczesna cywilizacja rozwija się, a jednocześnie zatraca. O tym, jak się to dzieje, zebrani goście dyskutowali do późnych godzin nocnych. Także wykłady o finansowaniu kultury ze środków publicznych wzbudziły niemałe zainteresowanie. Sprawy gospodarcze oraz kapitalizm w obecnym wydaniu spowodowały, że uczestnicy jeszcze długo ciągnęli wątki po zakończeniu tego panelu. Podobnie sprawa się miała z historią i konserwatyzmem.

Jedna ze stałych uczestniczek projektu „Zaścianek” Ewa Zalewska nie kryła, że chce przyjechać kolejny raz. Mówi, że brakuje jej takich dyskusji.
- To dla mnie bardzo dużo. Słucham, uczę się i potem ze znajomymi i przyjaciółmi mamy dobrą bazę do projektów, które wspólnie realizujemy. Na Zaścianek przyjeżdżają ludzie z ogromną wiedzą i chcę się od nic uczyć.

Spotkania to nie tylko dyskusje i panele. Zaścianek to także świetne warsztaty do poznania historii. Podczas ostatniego spotkania uczestnicy mogli nauczyć się władania szablą, pieśni sarmackich i historycznych oraz poznać najnowsze gry militarne, których nie da się wymyślić nawet na najbardziej zaawansowanym komputerze. Nie zabrakło także prawdziwych sarmatów w tradycyjnych strojach z epoki II Rzeczypospolitej, którzy nadają wyjątkowego tonu całości spotkań. Kolejny Zaścianek organizatorzy zaplanowali w styczniu przyszłego roku.

(ASM)

 

 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do