Reklama

Podbiałostocka firma alu frost podsumowała pierwsze półrocze

21/08/2022 08:06

Przez pierwsze półrocze 2022 na rynku stali było bardzo gorąco. Brak surowców, ograniczenia w imporcie, ogólna panika spowodowały trudności w dostawach i bardzo wysokie ceny. Firmy działające w branży metalowej przeżywały istne trzęsienie ziemi. Niektórym jednak udało się utrzymać wysokie obroty, a nawet zainwestować w rozwój. O sukcesie mimo wszystko może mówić np.: alu-frost z Sowlan.

Jak tłumaczy Piotr Świrko, właściciel alu-frost był on możliwy dzięki temu, że przedsiębiorstwo stoi aż na trzech nogach.

- Najogólniej zajmujemy się obróbką metali, ale mamy trzy, wyraźnie określone piony działalności. Zaczęliśmy od produkcji stalowych akcesoriów samochodowych, później uruchomiliśmy usługę cięcia laserem, a teraz produkujemy jeszcze akcesoria do domu i ogrodu oraz gadżety ze stali – wymienia Piotr Świrko, prezes alu-frost. – W każdym sektorze monitorujemy sytuację, reagujemy na zmiany rynkowe, aby utrzymać płynność i iść do przodu.

Stalowe nerwy w branży stalowej

Do tej pory najtrudniej było o samą stal. W marcu ceny tego surowca osiągnęły apogeum. Za tonę stali budowlanej płaciło się nawet 9 500 zł, za pręty żebrowane prawie 8 000 zł. Sytuacja jest już ustabilizowana, ale zawirowania w skali światowej musiały się przełożyć na ceny usług we wszystkich zakładach, niezależnie od ich wielkości.

- Nie inaczej było u nas. Informowaliśmy klientów o sytuacji na bieżąco – mówi Piotr Świrko z alu-frost. – Staraliśmy się tak tworzyć zapasy, by te skoki były jak najmniej odczuwalne, ale i pozwoliły nam zachować płynność finansową.

Firma nie narzekała na słabszą koniunkturę, tylko starała się odnaleźć w nowej sytuacji. Aby zwiększyć produktywność zakupiła nowy laser. Obecnie w alu-frost przez 7 dni w tygodniu 24h na dobę pracuje 70% maszyn, przede wszystkim wycinarki do blach płaskich. Przykładowo, jedna z maszyn w pierwszym półroczu 2022 wyrobiła ponad 3200 roboczogodzin.

Akcesoria samochodowe głównie za granicę

Także branża motoryzacyjna boryka się z poważnymi problemami. Najtrudniejszym do rozwiązania jest permanentny brak półprzewodników. Z tego powodu klienci bardzo długo czekają na swoje wymarzone auta i często muszą godzić się na różne kompromisy (np. co do wyposażenia).

- W Polsce jest to jeszcze bardziej odczuwalne niż na zachodzie Europy, ze względu na ogólną sytuację w kraju – wyjaśnia prezes alu-frost. – Cieszymy się, że sprzedaż akcesoriów samochodowych rekompensujemy sprzedażą zagraniczną. Dzięki temu udaje nam się utrzymać balans.

W pierwszym półroczu alu-frost wyprodukowało i sprzedało prawie 8000 nakładek na zderzak i ok. 4500 nakładek progowych. W ofercie ma jeszcze podstopnice i inne akcesoria do samochodów.

Numery na dom hitem alu-frost

Czarnym koniem w tym trudnym czasie okazały się drobne wyroby metalowe do domu i ogrodu. Ewidentnie najlepiej sprzedawały się wycinane laserem numery na dom. Powodzeniem cieszą się głównie te z wykonywanymi na zamówienie grafikami.

- Przez sześć pierwszych miesięcy w świat poszło już 1000 tabliczek adresowych, a zebrane opinie świadczą o zadowoleniu Klientów. Chwalą staranność, estetykę, prostotę i solidność. To bardzo motywuje i pozwala perspektywicznie myśleć o tym produkcie – dodaje Monika Piłasiewicz, kierownik marketingu w alu-frost.

(UD)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do