Lato powoli dobiega końca. Jesień nie musi być jednak nudna. Dobrze wiedzą o tym członkowie Klubu LARPowego Żywia. W pierwszy weekend października miłośnicy „spektakli na żywo” spotkają się po raz kolejny. Tym razem bohaterowie przeniosą się do roku 2055. Natomiast następnego dnia, wcielą się w załogę niemieckiej łodzi podwodnej.
Obydwie sesje będą miały miejsce na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu w Białymstoku.
W sobotę, 4 października kosmonauci zebrani na pokładzie statku kosmicznego „Marek Aureliusz” spróbują odszukać nowy dom, lepszy niż zniszczona przez wojny Ziemia.
Postawią sobie przy tym szereg pytań o prawa rządzące Wszechświatem, Boga, sens i cel istnienia.
Natomiast w niedzielę gracze wcielą się w załogę niemieckiego okrętu podwodnego U-666. Zadanie, które muszą wykonać u wybrzeży Arktyki tylko z pozoru jest banalnie proste. Ich poczynania i podjęte decyzję wpłyną nie tylko na wzajemne relacje, ale też losy wojennych zmagań.
- W tego typu LARPach na pierwszy plan wysuwają się relacje międzyludzkie i konflikty – zdradza Dariusz Domagalski, autor scenariusza, a także prowadzący spotkanie. - Zamknięta przestrzeń oraz atmosfera klaustrofobii wzmagają napięcie.
Atmosferę gry na pewno podgrzeją multimedialne slajdy oraz oprawa dźwiękowa. Jak zwykle, podczas wyjątkowego spektaklu nie zabraknie emocji, wrażeń i nagłych zwrotów akcji.
Wszystkie informacje odnośnie październikowego weekendu z LARPami są dostępne na portalu Facebook oraz oficjalnej stronie Klubu ŻYWIA.
Komentarze opinie