
Nigdy wcześniej w historii PKP Intercity aż tylu pasażerów nie zdecydowało się na wakacyjne podróżowanie pociągami narodowego championa: od 1 czerwca do końca sierpnia z oferty przewoźnika skorzystało ponad 20 mln osób. Rekordowe wyniki to efekt m.in. szeregu inwestycji w nowoczesny tabor oraz rozwoju kolejnych kanałów sprzedaży i atrakcyjnych cenowo biletów.
Doskonałymi statystykami przewozów pasażerskich w okresie wakacyjnym podzielił się z uczestnikami XXXII Forum Ekonomicznego w Karpaczu Tomasz Gontarz, wiceprezes zarządu PKP Intercity.
„Nawet na tle zeszłego, dotychczas najlepszego w naszych dziejach roku, te wyniki robią wrażenie. W porównaniu z analogicznym okresem 2022 r. w te wakacje nasze pociągi przewiozły o 2 mln pasażerów więcej” - powiedział Tomasz Gontarz.
Jednocześnie poinformował, że od 1 stycznia do końca wakacji ofertę PKP Intercity wybrało 45 milionów pasażerów.
„Co oznacza, że nasz ambitny plan przekroczenia w tym roku liczby 60 milionów klientów jest jak najbardziej realny” - zaznaczył wiceprezes PKP Intercity.
Renesans kolei obserwowany jest w całej Europie, jednak dynamika tego trendu nad Wisłą ma unikatowy charakter. Od kiedy zniesiono limity pasażerów w pociągach i inne obostrzenia podyktowane walką z pandemią, Polacy masowo powrócili do codziennego podróżowania pociągami - tak w celach zawodowych, jak i prywatnych.
„W 2015 pociągi PKP Intercity zatrzymywały się w 296 miejscowościach na terenie całego kraju. Dziś tych punktów jest 413, co oznacza, że w ciągu ostatnich siedmiu lat oferta przewoźnika powiększyła się o 1/3, co umożliwiło pozyskanie wielu nowych pasażerów” - tłumaczył Tomasz Gontarz.
Spółka aktywnie walczy o klienta, nie tylko oferując przejazdy w atrakcyjnych cenach (zwłaszcza w kontekście rosnących kosztów użytkowania samochodów), lecz także stale podnosząc komfort podróżowania.
„Jeśli porównamy dzisiejsze Intercity do tego sprzed 10 czy 20 lat - to całkowicie inna marka i inne, wyższe standardy. Każdego miesiąca odbieramy nowe lub zmodernizowane wagony, lokomotywy czy elektryczne zespoły trakcyjne” - zauważa Tomasz Gontarz.
Co istotne, właściwie cały tabor zamawiany przez PKP Intercity jest produkowany w Polsce - czy to 12 nowych zespołów trakcyjnych typu FLIRT z siedleckiej fabryki Stadlera, czy też 81 nowych wagonów z poznańskiego FPS Cegielski. Spółka podpisała również umowę na 16 lokomotyw hybrydowych z bydgoską PESĄ.
„Fantastyczne wyniki to również efekt wprowadzenia nowych ofert handlowych obniżających cenę przejazdu, takich jak >>Taniej z bliskimi<<. Dzięki niej małe grupy od 2 do 6 pasażerów kupują bilety na pociągi TLK i IC z 30-procentowym rabatem. Od kilku lat konsekwentnie stawiamy także na sprzedaż online - obecnie aż 75 proc. biletów kupowanych jest na naszej stronie internetowej lub za pomocą aplikacji” - powiedział wiceprezes PKP Intercity.
Tomasz Gontarz jest jednym z gości specjalnych XXXII Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Przez trzy dni tysiące ekspertów, naukowców, polityków i samorządowców dyskutuje o najważniejszych szansach i wyzwaniach stojących przed polską oraz europejską gospodarką.
(Źródło informacji: PAP MediaRoom/ Foto: PKP Intericty)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie