Reklama

Polska ogłasza swoje sankcje wobec Rosji, a Putin zakręca nam kurek z gazem

30/04/2022 15:41

Oprócz sankcji, które realizowane są w ramach unijnych ustaleń, Polska dziś nałożyła na Rosję kolejne, swoje. Ich celem jest uderzenie w rosyjską gospodarkę tak, aby Rosja nie mogła prowadzić wojny na Ukrainie. To uzupełnienie listy unijnej. Jak powiedział szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński (na zdjęciu), polskie sankcje odnoszą się do podmiotów i oligarchów prowadzących realne interesy na terenie Polski. Tymczasem w mediach wrze od, póki co nieoficjalnych, informacji o tym, że Rosjanie zakręcili nam kurek z gazem. Z kolei Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej, straszy w rosyjskiej telewizji państwowej, że jest realne zagrożenie konfliktem atomowym.

Z docierających pogłosek wynika, że Putin odciął nam dopływ gazu, ponieważ nie chcemy płacić za niego w rublach. Inna wersja jest już taka, że to błyskawiczna reakcja na polskie sankcje, które dotyczą rosyjskiego Gazpromu. Co więcej, to też utarcie nosa polskiemu rządowi, bo przypomnijmy, że premier Mateusz Morawiecki zapowiadał uniezależnienie się od rosyjskiego gazu do końca roku. A na razie mamy końcówkę kwietnia. Z kolei polskie magazyny są dziś zapełnione w ponad 80 procentach.

W Ministerstwie Klimatu obraduje sztab kryzysowy.

PGNiG otrzymało od Gazpromu pismo zapowiadające całkowite wstrzymanie dostaw w ramach kontraktu jamalskiego. PGNiG i Gaz-System informują, że obecnie wszystkie dostawy do odbiorców są realizowane zgodnie z ich zapotrzebowaniem. Spółki monitorują sytuację i są przygotowane na różne scenariusze - czytamy w komunikacie PGNiG.

Gaz miałby przestać płynąć w ramach kontraktu jamalskiego z początkiem doby kontraktowej 27 kwietnia.

Obecnie infrastruktura przesyłowa zarządzana przez Gaz-System funkcjonuje bez zakłóceń. Krajowy system przesyłowy jest zasilany na bieżąco za pomocą także innych wejść do systemu gazowego, zatłaczane są podziemne magazyny gazu, a przesył paliwa do odbiorców jest realizowany zgodnie z bieżącym zapotrzebowaniem - informuje Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. - Dzięki realizacji rządowej strategii dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia w paliwo gazowe PGNiG jest przygotowane do pozyskania gazu z różnych kierunków, m.in. poprzez połączenia gazowe na granicy zachodniej i południowej oraz terminal LNG w Świnoujściu, który sukcesywnie zwiększa liczbę obsługiwanych metanowców. Uzupełnieniem bilansu jest krajowe wydobycie gazu oraz zapasy paliwa zgromadzone w podziemnych magazynach gazu. Obecnie stan zapełnienia magazynów wynosi ok. 80 procent i jest znacząco wyższy niż w analogicznym okresie w poprzednich latach.

Co do sankcji nałożonych na Rosję, tamtejszych oligarchów oraz firm, to mowa jest o 50 pozycjach. Są tam nazwiska rosyjskich biznesmenów i podmiotów, które prowadzą interesy na terenie Polski.

Jak poinformował minister Mariusz Kamiński na polskiej liście sankcyjnej znajdują się m.in.: Gazprom, który będzie objęty sankcjami w zakresie swojej działalności w ramach Europl Gaz, związana z gazownictwem Novatek, PhosAgro - rosyjski potentat na rynku nawozów oraz GO Sport, który ma swoje sklepy w wielu miejscach w Polsce. Są tam również wszystkie podmioty, które sprowadzały do Polski węgiel rosyjski i węgiel z Donbasu.

Będziemy stosowali kilka rodzajów sankcji: zamrożenie aktywów finansowych i zasobów majątkowych firm wpisanych na listę sankcyjną. Dodatkowo wykluczenie z możliwości udziału w przetargach publicznych. W przypadku oligarchów: zakaz wjazdu do Polski - powiedział minister Mariusz Kamiński

Podkreślił także, że jest to pierwsza lista sankcyjna obejmująca najpoważniejsze podmioty prowadzące interesy na terenie naszego kraju. Trwają natomiast działania służb dotyczące ujawnienia kolejnych rosyjskich podmiotów w Polsce.

Za łamanie sankcji grozi kara administracyjna w wysokości 20 mln zł. Będzie je nakładała Krajowa Administracja Skarbowa. Podobna dotyczy ubiegania się o zamówienia publiczne podmiotu objętego zakazem. Za łamanie sankcji czy próbę ich obchodzenia przewidziane są także kary z kodeksu karnego.

Podmioty, które znalazły się na liście sankcyjnej, w dużym stopniu finansowały Federację Rosyjską. 18 największych podmiotów gospodarczych w ciągu ostatnich dwóch lat przetransferowało ponad 6 mld zł do podmiotów funkcjonujących na terenie Rosji - powiedział wiceminister Maciej Wąsik.

Tzw. ustawa sankcyjna pozwala na znaczne rozszerzenie możliwości stosowania mechanizmów dotyczących zamrażania majątków i wstrzymywania transakcji w związku z agresją na Ukrainę. Przepisy umożliwiają zastosowanie przewidzianych rozwiązań wobec osób i podmiotów bezpośrednio lub pośrednio wspierających agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę lub poważne naruszanie praw człowieka czy też inne działania prowadzone przeciwko demokracji i praworządności w Rosji lub na Białorusi. Dotyczy to także osób i podmiotów bezpośrednio związanych z takimi osobami czy podmiotami.

(Piotr Walczak / MSWiA / PGNiG / Foto: gov.pl)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do