Powstaną Apartamenty Jagiellońskie

W pierwszej połowie czerwca 2015 roku Apartamenty Jagiellońskie Sp. z o.o. złoży wniosek o pozwolenie na budowę pierwszego apartamentowca na nieruchomości przy ulicy Jurowieckiej w Białymstoku.

Budynek będzie zlokalizowany od strony ronda Św. Faustyny Kowalskiej, w ścisłym centrum miasta. W apartamentowcu znajdą się mieszkania i lokale usługowe o podwyższonym standardzie. Oferta będzie również zawierała mieszkania z ogródkami, z dużymi tarasami oraz dwupoziomowe apartamenty typu "penthouse". Jednak większość mieszkań będzie dostosowana cenowo do rynku lokalnego.

Rozpoczęcie budowy jest planowane w III kwartale 2015 roku. Inwestor przewiduje, iż jej realizacja zajmie około 20 miesięcy, w dalszej kolejności na nieruchomości mają powstać kolejne budynki.

Inwestycja będzie znacząco wspierała Jagiellonię Białystok SSA, każdy kupiony metr mieszkania czy lokalu w budynkach zrealizowanych na nieruchomości będzie wiązał się ze znaczącym wsparciem finansowym Klubu i budowy ośrodka treningowego na Krywlanach.

- Cieszę się, że udało się stworzyć grupę lokalnych przedsiębiorców, wielkich sympatyków i przyjaciół Jagiellonii, dzięki którym przystępujemy do realizacji nowego projektu – powiedział Wojciech Strzałkowski – przewodniczący Rady Nadzorczej Jagiellonii Białystok SSA.

Nieruchomość przy ulicy Jurowieckiej, na której będzie realizowana inwestycja, została kupiona od Miasta Białystok w 2008 roku za kwotę, która wraz z odsetkami, przekracza 45 mln. zł. Na terenie planowana była budowa galerii handlowej, jednak ze względu na problemy wcześniejszych inwestorów oraz kryzys branży, zdecydowano o budowie na nieruchomości apartamentowców.

- Realizacja projektu – Apartamenty Jagiellońskie – i historyczny sukces sportowy Jagiellonii, cieszą podwójnie, dzięki inwestycji Klub zyska finansowo i liczymy, że utrzyma pozycję w czołówce naszej Ekstraklasy – zakończył Wojciech Strzałkowski.

Nasz komentarz

Zapewne jest z czego się cieszyć, skoro pieniądze uzyskane ze sprzedaży mieszkań zasilą klub, z którego dumni są niemal wszyscy białostoczanie, zwłaszcza od wczoraj. Niemniej pozostaje dość duży niesmak głównie z powodu formy przekazania gruntów. Przypominamy, że cały ten teren był własnością wszystkich mieszkańców naszego miasta. Dostał je prywatny inwestor. Teraz deklaruje, że pieniądze mają trafić na konto Jagiellonii Białystok. Niemniej zweryfikowanie tego będzie co najmniej niełatwe. Ale nawet pomijając ten fakt, gdyby zbudowano tam galerię handlową, jak pierwotnie planowano, dochody spływałyby każdego miesiąca i pozwoliłyby na utrzymanie klubu i piłkarzy przez długie lata. Obecnie klub dostanie jednorazowy zastrzyk ze sprzedaży mieszkań i raczej należy się spodziewać, że za jakiś czas znów wyciągnie ręce po pieniądze od białostoczan. Obecnie jest to około 3 mln złotych rocznie. Gdyby władze spółki sportowej zdecydowały wcześniej o budowie galerii zamiast bloków mieszkalnych, dziś nie trzeba by było rezygnować z dochodowej inwestycji. Obok jednak już na ukończeniu jest Galeria Jurowiecka, która zamiast Jagiellońskiej, będzie czerpała zyski latami, a nie jednorazowo.

(BL/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: mat. prasowe)