Reklama

Prawa jazdy odbierać nie można. Tak orzekł Trybunał Konstytucyjny

29/10/2016 15:39

Nie można z urzędu odbierać prawa jazdy za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 kilometrów na godzinę bez zbadania intencji kierowcy. Legalne jest natomiast łączenie jednocześnie dwóch sankcji: odebrania prawa jazdy i wystawienie mandatu. Tak rozstrzygnął Trybunał Konstytucyjny, który kilka dni temu zajmował się sprawą karanie kierowców.

Trybunał rozpatrywał przepisy zobowiązujące starostę do automatycznego zatrzymania prawa jazdy, kiedy kierujący pojazdem w terenie zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość o 50 km/h. Trybunał uznał, że takie przepisy są niezgodne z konstytucją, bo nie biorą pod uwagę sytuacji, gdy kierowca działał np. w stanie wyższej konieczności. A za taką trzeba uznać sytuację, gdy wiózł pasażera do szpitala lub musiał przekroczyć przepisy by ratować czyjeś zdrowie lub mienie (np. jechał do pożaru lub by zapobiec przestępstwu).

Zaskarżone przepisy nie dają policji i staroście prawnych możliwości odstąpienia od zatrzymania prawa jazdy z uwagi na zaistnienie okoliczności, które można byłoby kwalifikować jako stan wyższej konieczności - powiedział wiceprezes TK sędzia Stanisław Biernat, który jako sprawozdawca uzasadniał wyrok.

Trybunał uznał za to, że jednoczesne nałożenie mandatu i zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym nie jest naruszeniem zakazu podwójnego karania, które zakazuje polskie prawo. Zdaniem Trybunału zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące ma charakter prewencyjny a nie karny i nie może być traktowane jako restrykcja. Zdaniem sędziów kierowcy mogą udowadniać w postępowaniu administracyjnym, że prawo jazdy odebrano im niesłusznie kwestionując np. pomiar prędkości. Ciekawostką jest fakt, że dotychczasowa praktyka starostów w takich sprawach jest całkowicie odmienna: nie badają oni prawdziwości faktów decydujących o odebraniu prawa jazdy uznając, że są do tego zobowiązani na postawie informacji policji. Wyrok Trybunału zmienia dotychczasowe działania w takich sprawach.

(Przemysław Sarosiek/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do