Teledysk do piosenki „Lipina” zespołu Roki właśnie miał swoją premierę. Koncert z tej okazji z udziałem gości odbył się w miniony piątek w pubie Hary.
Piękna przyroda, krajobrazy i dylemat głównego bohatera – pogoń za karierą czy po prostu harmonijne życie, w zgodzie ze sobą? Taka jest „Lipina” Rokiego.
Ujęcia do teledysku kręcono w Puszczy Knyszyńskiej na terenie Nadleśnictwa Czarna Białostocka oraz w Białymstoku. Końcowy efekt nie byłby możliwy, gdyby nie ludzie pełni pasji i dobrych chęci, którzy wsparli Rokiego przy tej produkcji.
- Dla nas jest to coś niezwykłego – mówią muzycy. – W trakcie produkcji spotkaliśmy się właśnie z „Lipiną”, o której śpiewamy. Byliśmy pewni, że dzięki przyjaciołom, uda się nam zrealizować nasze marzenie. Chcieliśmy w naszym klipie pokazać krainę taką, jaką wielu z nas pamięta ze swojego dzieciństwa – spokojną, nieco beztroską, gdzie czas płynie inaczej – dodają.
„Lipina” to dla zespołu taki symbol miejsca, do którego chcieliby wrócić w trudnych dla nich chwilach w życiu dorosłym. Do napisania piosenki zainspirowała muzyków prawdziwa Lipina – wieś pod Sokółką, w której latem spędzili czas na wspólnym graniu.
Roki to zespół z Podlasia. Łączy pokolenia. Grają w nim muzycy w wieku od 10 do 40 lat. „Lipina” jest ich drugim teledyskiem. Wcześniej zespół nagrał klip do piosenki „Pozory”.
Komentarze opinie