Reklama

Prezydent znalazł pieniądze na Podlaską Oktawę Kultur. Ale nie wiadomo czy się przydadzą

17/02/2020 10:40

Mówi się, że to kobieta zmienną jest. Ale najwyraźniej nie tylko. Swoje nastroje i decyzje zmienia także prezydent Białegostoku. Tuż przed weekendem poinformował, że przekaże środki z rezerwy celowej na Podlaską Oktawę Kultur. Tyle tylko, że wcześniej o to zadbał już marszałek województwa podlaskiego. Czy teraz te pieniądze w ogóle przydadzą się?

Na początku miesiąca padła informacja o tym, że Podlaska Oktawa Kultur może nie zagrać w Białymstoku. Powodem był brak środków na organizację tego festiwalu. Do tej pory bowiem co roku Miasto Białystok przekazywało około 150 tys. złotych, dzięki czemu przez kilka wakacyjnych dni mieszkańcy i turyści mieli okazję w sercu Białegostoku oglądać występy artystów z różnych stron świata. Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury, który zmienił niedawno nazwę na Podlaski Instytut Kultury przekazał, że w związku z brakiem finansowania Podlaskiej Oktawy Kultur z miejskiej kasy, w Białymstoku scena nie stanie.

Z pomocą przyszedł szybko jednak marszałek województwa podlaskiego, który zapewnił, że dołoży do organizacji festiwalu. I dzięki tym pieniądzom, w okresie wakacyjnym wieloletni fani i osoby, które po raz pierwszy będą miały okazję zobaczyć występy, zgromadzą się na Rynku Kościuszki.

„#PodlaskaOktawaKultur to jeden z najbardziej znanych festiwali w regionie, który cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Dlatego pomimo odmowy finansowania przez @WBialystok, wydarzenie odbędzie się. Podjęliśmy decyzję o sfinansowaniu brakującej kwoty z budżetu @wojpodlaskie” – przekazał na swoim profilu na twitterze marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki w pierwszej połowie stycznia.

Teraz jednak niespodziewanie uruchomił się prezydent Białegostoku, który w miniony piątek, 24 stycznia, też na twitterze, przekazał poniekąd zdumiewającą informację. A na pewno taką, której w zasadzie nikt się nie spodziewał. Otóż znalazł środki na dofinansowanie festiwalu.

Podlaska Oktawa Kultur ze wsparciem @WBialystok‼️ Podjąłem decyzję o przekazaniu z rezerwy budżetowej na ten cel 100 tys. zł. Pomimo trudnego budżetu chcemy by #Białystok był sercem festiwalu, który pokazuje, że siła regionu tkwi w różnorodności i otwartości na inne kultury” – poinformował.

Trochę za późno, bo pieniądze są już przecież zabezpieczone. Ale być może się przydadzą. W każdym razie pytaliśmy marszałka województwa podlaskiego, w związku z tym, że już zadbał o dofinansowanie Podlaskiej Oktawy Kultur, czy te pieniądze zostaną przyjęte? Tym bardziej, że brakowało 150 tys., a nie 100 tys. złotych.

Prawie wszystkie koszty związane z organizacją festiwalu nadal ponosi samorząd @wojpodlaskie. Decyzję o przyjęciu tych środków podejmie dyrektor Podlaskiego Instytutu Kultury” – odpisał marszałek województwa.

Prawie wszystkie koszty związane z organizacją festiwalu nadal ponosi samorząd @wojpodlaskie. Decyzję o przyjęciu tych środków podejmie dyrektor Podlaskiego Instytutu Kultury.

— Artur Kosicki (@artur_kosicki) January 24, 2020

Jedno jest pewne. Festiwal się odbędzie z pieniędzmi od Miasta Białystok lub bez nich. Najważniejsze, że scena stanie ponownie na Rynku Kościuszki i przez kilka dni to miejsce będzie tętnić wielokulturowością, muzyką, tańcem oraz innymi występami.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do