Reklama

Przedstawiciele władz Berdiańska lojalnych wobec Kijowa przekazali, że Rosjanie planują utworzyć w mieście ośrodek dla swoich żołnierzy

Fakty Białystok

10/04/2023 08:05

Zdjęcie budynku w Berdiańsku na Ukrainie/ Twitter.com Ukrinform

Rosyjscy najeźdźcy planują stworzyć w tymczasowo zdobytym Berdiańsku kurort dla swoich żołnierzy, który w rzeczywistości faktycznie zamieni się w nic innego, jak tylko w obiekt wojskowy. Poinformowało o tym na platformie Telegram biuro prasowe Rady Miejskiej w Berdiańsku.

Mimo okupowania poszczególnych ukraińskich miast czy miejscowości, na miejscu są cały czas przedstawiciele ich władz, lojalnych wobec Kijowa. Ale nawet jeśli takich osób nie ma na miejscu, to informacje i w miarę możliwości dokumentację zdjęciową lub filmową, przekazują dzięki materiałom otrzymywanym od mieszkańców okupowanych miejscowości. Najnowsze doniesienia dotyczą tego, co Rosjanie planują zrobić w Berdiańsku. Wydaje się jednak, że Rosjanie znów chcą wprowadzić w błąd opinię publiczną, bo mówią o jednym, a robią coś innego. W rzeczywistości Rosjanie planują utworzyć w mieście ośrodek dla swoich żołnierzy.

„Plany okupantów zakładają przeznaczenie dawnego terenu uzdrowiska wyłącznie na potrzeby armii rosyjskiej. Ze wszystkimi innymi konsekwencjami, jakie taka decyzja będzie miała. Oczywiście przy kształtowaniu się takiej skali de facto bazy wojskowej zdolnej przyjąć jednocześnie tysiące ludzi, taki teren będzie pilnie strzeżony jako obiekt wojskowy” – czytamy w komunikacie Rady Miejskiej w Berdiańsku zamieszczonym na platformie Telegram.

Rada miasta zwróciła uwagę, że kanały propagandowe opublikowały wideo z wizyty przywódców partii „Jedna Rosja”, którzy ogłosili decyzję o stworzeniu w Berdiańsku warunków do rehabilitacji rosyjskich wojskowych i członków ich rodzin. Na miejsce realizacji swojego planu Rosjanie wybrali teren i kompleks majątkowy grupy miejscowych sanatoriów. Według dostępnych informacji na czele tego kierunku okupanci wyznaczyli miejscowego współpracownika Mykołę Miroszniczenkę.

„Korzystając z położenia geograficznego Berdiańska, który wciąż znajduje się na tyłach wojny, okupanci liczą na nienaruszalność swoich łupów. A mieszkańcy wiedząc, jak bardzo boją się miejscowej ludności, mogą zapomnieć o spacerach po kurorcie trasach, a także o pójściu nad morze” – zanotowano we wpisie internetowym radzie miasta Berdiańska.

To nie jedyne miejsce wykorzystywane przez okupantów, jak swoje. Na przykład w Zaporożu rosyjscy najeźdźcy nadal budują szpitale na terenie cywilnych instytucji medycznych. W szczególności około 200 rannych żołnierzy Federacji Rosyjskiej jest leczonych w szpitalu Nowowasylówka w obwodzie pryazowskim. Dostęp do placówki medycznej jest wzbroniony dla ludności cywilnej.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)