Reklama

Przejście graniczne w Bobrownikach będzie zamknięte tak długo, jak Andrzej Poczobut będzie siedział w więzieniu

05/04/2023 15:38

Ponad miesiąc jest już zamknięte przejście graniczne w Bobrownikach i blisko półtora roku przejście graniczne w Kuźnicy. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński poinformował, że przejście, przynajmniej to w Bobrownikach, pozostanie zamknięte tak długo, jak długo w więzieniu będzie przebywał Andrzej Poczobut, polski dziennikarz.

Zaledwie dwa dni po tym, gdy reżimowy sąd na Białorusi skazał Polaka i dziennikarza Andrzeja Poczobuta na surową karę, bo aż na osiem lat kampanii karnej, zostało zamknięte przejście graniczne w Bobrownikach. A trzeba wiedzieć, że zarzuty, jakie mu przedstawiono, były absurdalne, bo oskarżony został między innymi o „podżeganie do nienawiści”. To jednak nie wszystko, ponieważ Andrzej Poczobut został też wpisany przez białoruskie KGB na listę osób, którzy „mają do czynienia z działalnością terrorystyczną”.

I choć powody zamknięcia przejścia granicznego w Bobrownikach były początkowo tłumaczone ogólnikowo, że chodziło o względy bezpieczeństwa, to w miniony czwartek, 23 marca, minister Mariusz Kamiński przekazał, że miało to związek ze skazaniem Andrzeja Poczobuta.

- Strona białoruska otrzymała bardzo czytelny sygnał – mówił minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. – Dopóki Andrzej Poczobut jest w więzieniu, dopóty zamknięte będzie przejście w Bobrownikach. Strona białoruska ma pełną jasność co do tego. Jeżeli Andrzej Poczobut jutro zostanie zwolniony, pojutrze będzie otwarte przejście w Bobrownikach – wyjaśnił wprost.

Ale zamknięcie przejścia granicznego w Bobrownikach to jedno. Bo minister Kamiński przekazał również, że jeśli Białoruś nadal będzie stosowała represje wobec obywateli polskich lub podejmowała działania przeciwko państwu polskiemu, to Polska adekwatnie na to odpowie. Bo Polska ma jeszcze możliwości wywierania wpływu na Białoruś w inny sposób niż tylko śląc noty dyplomatyczne. Minister Kamiński przekazał, że będą wpisane kolejne osoby z Białorusi na listę sankcyjną. Co oznacza, że nie będą mogły wjeżdżać do Polski. Podobnie nie będą miały możliwości prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce białoruskie firmy.

- Jeżeli będą podejmowane kolejne działania przeciwko państwu polskiemu, przeciwko obywatelom państwa polskiego czy przeciwko naszym rodakom, którzy są obywatelami Białorusi, będziemy stosowali bardzo twarde odpowiedzi wobec reżimu – mówił minister Mariusz Kamiński.

Aktualnie jedynym czynnym przejściem drogowym z Białorusią jest przejście w Terespolu. Bo kiedy Białoruś w odwecie za zamknięcie przejścia w Bobrownikach ograniczyła możliwość odprawiania polskich pojazdów przez działające przejścia na Litwie i Łotwie, Polska przestała odprawiać białoruskie ciężarówki na transportowym przejściu w Kukurykach.

W tej chwili, jak przekazali przedstawiciele polskiego rządu, przygotowywane są rozwiązania mające pomóc polskim przedsiębiorcom poszkodowanym w wyniku zamknięcia przejść granicznych w Kuźnicy i w Bobrownikach.

(Cezarion/ Foto: DDB)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do