
W miniony poniedziałek było wilgotno, ale i zimno. Mimo to wczoraj blisko 90 osób usiłowało nielegalnie przekroczyć polsko – białoruską granicę w rejonie Podlasia. Wojna hybrydowa prowadzona przez Rosję i Białoruś cały czas jest realizowana, tak jak to było od początku, z wykorzystaniem cudzoziemców.
Taktyka przedzierania się z Białorusi do Polski także niewiele uległa zmianie. Nielegalni migranci usiłowali forsować rzeki graniczne i granicę na lądzie. W trakcie minionej doby Straż Graniczna zatrzymała również jednego kuriera.
„24 marca na granicy z Białorusią odnotowano prawie 90 prób nielegalnego przedostania się do Polski, wszystkie udaremniono. Za pomocnictwo zatrzymano 1 osobę. Migranci zachowywali się agresywnie wobec polskich patroli. #BezpiecznaGranica” – podaje w komunikacie na swoim profilu w mediach społecznościowych Straż Graniczna.
Czynności związane z przeciwdziałaniem nielegalnej migracji prowadzili funkcjonariusze z Placówek Straży Granicznej w Krynkach, w Płaskiej, w Bobrownikach, w Michałowie, w Narewce i w Dubiczach Cerkiewnych.
Migranci forsowali graniczne rzeki Istoczankę, Wołkuszankę oraz Świsłocz. Dzięki czujności funkcjonariuszy wszystkie te próby zostały udaremnione.
Funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Płaskiej zatrzymali kuriera przewożącego 5 cudzoziemców, którzy dostali się do Polski w sposób nielegalny. Straż Graniczna przekazała, że obywatel Ukrainy poruszał się pojazdem marki Volvo, na niemieckich numerach rejestracyjnych.
- Nie zatrzymał się do kontroli i został zatrzymany po pościgu. Otrzymał zobowiązanie do powrotu do kraju pochodzenia oraz zakaz ponownego wjazdu na terytorium Polski i państw obszaru Schengen na okres 10 lat – przekazały służby prasowe Straży Granicznej.
Od początku 2025 roku w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej granicę nielegalnie usiłowały pokonać osoby pochodzące z 20 różnych krajów.
(Źródło i foto: Straż Graniczna/ oprac. ASM)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie