Ranni żołnierze z kombinatu Azowstal w Mariupolu zostali przewiezieni do Nowoazowska

Najpierw nie było wiadomo ilu najciężej rannych żołnierzy zostało przewiezionych autobusami z okupowanego kombinatu Azowstal w Mariupolu do Nowoazowska, który jest pod kontrolą Rosjan. Dziś już wiadomo, że było ich 53, a pozostałych 211 ukraińskich żołnierzy zostało ewakuowanych na terytorium kontrolowane przez Rosję, gdzie trwa procedura wymiany więźniów.

Bardzo długo sami żołnierze z kombinatu Azowstal, ale także ich bliscy i władze Ukrainy prosiły o pomoc w ewakuacji najciężej rannych żołnierzy, którzy bohatersko bronili swojej ojczyzny. Pomocy jednak nie było żadnej. Padały propozycje i pomysły, ale z Rosjanami nie dało się porozumieć w żaden sposób. Dobra wiadomość przyszła w jeszcze w miniony poniedziałek. Bo okazało się, że doszło jednak do porozumienia z Rosją, choć szczegóły tego porozumienia nie są znane. Wiadomo jednak, że ranni żołnierze zostali przywiezieni z terenu kombinatu pięcioma autobusami i transporterem opancerzonym piechoty, a część z nich trafiła do szpitala. Byli to najciężej ranni.

- W celu ratowania życia ludzi cały garnizon mariupolski wykonuje decyzję najwyższego dowództwa wojskowego i liczy na wsparcie ukraińskiego narodu – poinformował ppłk Denys Prokopenko w nagraniu zamieszczonym na platformie Telegram.

I choć w tym nagraniu Prokopenko nie poinformował o jaki rozkaz chodzi, dziennikarze stacji BBC z sekcji ukraińskiej ustalili, że chodzi porozumienie w sprawie ewakuacji. Udało się bowiem porozumieć z Rosją w tej sprawie. Ukraińscy żołnierze mieli zostać przewiezieni do Nowoazowska, który jest pod kontrolą Rosjan wspieranych przez separatystów z Donieckiej Republiki Ludowej.

Później te ustalenia potwierdził Sztab generalny ukraińskiej armii i wyjaśnił, że żołnierze przebywający i broniący cały czas kombinatu Azowstal otrzymali rozkaz ratowania życia swoich żołnierzy. I stąd część najciężej rannych trafiło do Nowoazowska, zaś kolejnych 211 lżej rannych żołnierzy ewakuowano korytarzem humanitarnym do miejscowości Ołenywka. Później ma się odbyć wymiana jeńców i ci żołnierze mają finalnie trafić na tereny będące pod kontrolą sił Ukrainy.

Jeszcze jeden głos potwierdzający to, że ma dojść do wymiany żołnierzy z Azowstalu na rosyjskich jeńców padł z ust Ołeksandra Chodakowskiego, przedstawiciela batalionu donieckiej samozwańczej republiki, jaki cytowany był w Nowosti Donbassa.

Co z pozostałymi żołnierzami, którzy cały czas pozostają pod ostrzałem wojsk rosyjskich w zakładach Azowstal w Mariupolu? Według nieoficjalnych informacji, wciąż odpierają w miarę możliwości ataki Rosjan, zatem pozostają na terenie zakładu.

(Cezarion/ Foto: zrzut ekranu z Twittera)