Reklama

Rosjanie pod bronią zmuszają Ukraińców na terenach okupowanych do głosowania na partię Jedna Rosja

14/09/2023 08:04

Obywatele Ukrainy na tymczasowo okupowanych terytoriach zmuszeni są głosować na partię Jedna Rosja pod groźbą użycia broni. Poinformował o tym ukraiński rzecznik praw obywatelskich Dmytro Lubinets na antenie programu Jedyni Nowyny.

- Każdego dnia otrzymuję sygnały, że do obywateli Ukrainy podchodzi się z użyciem broni, nie tylko zmuszając ich do udziału w wyborach, ale także bezpośrednio informując, że będą głosować na Jedną Rosję”. I nawet obserwują, jak umieszczane są te tak zwane „kleszcze”. Do tego wszystkiego dochodzi dodatkowa presja i dystrybucja rosyjskich paszportów – powiedział ukraiński rzecznik praw obywatelskich Dmytro Lubinets.

Lubinets nazwał te pseudowybory „cyrkiem na drucie kolczastym”, co niestety trwa nadal. Z kolei odpowiadając na pytanie, do którego z partnerów międzynarodowych zwrócił się, aby wpłynąć na tę sytuację, rzecznik poinformował, że w pierwszej kolejności zawsze zwraca się do ONZ . Jego zdaniem nie powinni jedynie monitorować sytuacji i wyrażać zaniepokojenia, ale powinni odnotować popełnienie odrębnej zbrodni wojennej. Ale już na pytanie, czy tak robią, Rzecznik Praw Obywatelskich powiedział, że niestety może stwierdzić, że w tej chwili wygląda to na proces dla procesu.

- Rosjanie w dalszym ciągu popełniają zbrodnie wojenne, organizacje międzynarodowe w dalszym ciągu po prostu deklarują swoje zdanie wobec nielegalnego działania. Wciąż czekamy na pojawienie się w końcu skutecznego mechanizmu nacisku na Federację Rosyjską. To kontynuacja polityki sankcji, to wydawanie nowych nakazów aresztowania – powiedział.

Lubinets jest przekonany, że tej kwestii nie można ograniczać do Prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina i rosyjskiej Rzeczniczki Praw Dziecka Marii Lwowej-Biełowej.

- Musimy iść dalej. Cała szczyt Federacji Rosyjskiej popełnia zbrodnie wojenne przeciwko Ukrainie i robi to codziennie. Otwarcie i celowo – powiedział Dmytro Lubinets.

Odpowiadając na pytanie, co zrobić z mieszkańcami okupowanych terytoriów, jeżeli będą musieli głosować w pseudowyborach, ukraiński urzędnik poradził im, aby w pierwszej kolejności znaleźli możliwość opuszczenia czasowo okupowanego terytorium Ukrainy na terytorium kontrolowane przez Rząd ukraiński.

- Po drugie: nie bój się zrobić czegoś, co pozwoli ci fizycznie przetrwać. Jako państwo rozumiemy, że wszelkie działania, które są podejmowane przeciwko Państwu, mają charakter brutalny, jak wydawanie paszportów, udział w głosowaniu – że jesteście do tego zmuszani – poinformował.

Rzecznik Praw Obywatelskich Ukrainy stwierdził, że działania tych obywateli, którzy brali udział w organizacji tych pseudowyborów, którzy wchodzili w skład „komisji” i którzy podpiszą niektóre „oficjalne dokumenty”, zostaną poddane ocenie prawnej.

- W imieniu wszystkich pozostałych obywateli Ukrainy nie bójcie się: my jako państwo rozumiemy waszą sytuację i na pewno nie grozi wam za to sankcja karna ani administracyjna. Państwo Ukraina nigdy nie będzie potępiać Ukraińców za udział w głosowaniu pod lufą karabinów maszynowych – zapewnił Lubinets.

Komisarz ds. praw człowieka Rady Najwyższej Ukrainy Dmytro Lubinets wezwał społeczność międzynarodową do zdecydowanego potępienia sfałszowanych wyborów zorganizowanych przez Rosję na tymczasowo okupowanych terytoriach.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do