Poznaliśmy kolejne szczegóły związane z systemem Białostockiego Roweru Miejskiego. A konkretnie Białostockiej Komunikacji Rowerowej (BKR – BiKeR) - bo tak brzmi pełna nazwa i skrót projektowanego pomysłu.
- Nazwa jest zbliżona do komunikacji miejskiej. To hasło mieszkańcy najczęściej popierali w ankiecie. - mówił obecny na zorganizowanej dziś konferencji prasowej zastępca prezydenta Adam Poliński. - Chciałbym podziękować mieszkańcom, że tak ochoczo zareagowali na zaproszenie do konsultacji. Za wszystkie głosy dziękuję. Około 1300 osób zaangażowało się aby ukształtować system BKR.
Miasto postanowiło zapytać Białostoczan, w jakich miejscach chcą umieścić rowerowe stanowiska i jaką nazwę ma przyjąć rowerowy system.
W głosowaniu, zarówno internetowym jak i tradycyjnym największym zainteresowaniem cieszyły się stacje w ścisłym centrum miasta. Od czasu poprzedniej prezentacji proponowanych lokalizacji, magistrat postanowił wziąć pod uwagę głos mieszkańców Białegostoku i zmienić 5 miejsc , w których będą umiejscowione stanowiska rowerowe.
Jak podkreślał Adam Poliński, białostoczanie na etapie konsultacji przesłali ponad 80 propozycji zwracając przy tym głównie uwagę na wydłużenie bezpłatnego czasu korzystania z jednośladu. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom miasto podjęło decyzję, że za darmo z BiKeRa korzystać będziemy mogli do 30 minut. Warunkiem jest posiadanie aktywnego biletu okresowego na Białostockiej Karcie Miejskiej. Jeślibyśmy chcieli skorzystać z roweru dłużej niż pół godziny będziemy musieli oczywiście zapłacić.
Ceny rozpoczynają się od 1 zł za pierwszą godzinę, do 5 złotych za godziny kolejne. Posiadanie aktywnego biletu okresowego na Białostockiej Karcie Miejskiej także i w tym przypadku upoważnia do zniżek.
- Miasto traktuje rower jako istotny element transportu miejskiego a System Białostockiej Komunikacji Rowerowej traktujemy jako uzupełnienie komunikacji miejskiej. Rower nie będzie służył do rekreacji a ma być pełnoprawnym środkiem transportu – dodaje Poliński.
BiKeR ma zacząć funkcjonować od kwietnia przyszłego roku i na chwilę obecną termin ten jest niezagrożony. Zamiarem magistratu jest aby system działał do końca listopada.
- Jesteśmy w przededniu ogłoszenia przetargu. Umowa z firmą która zajmie się organizacją rowerowego systemu ma obejmować 3 najbliższe sezony.- mówił zastępca prezydenta.
W okresie zimowym BiKeR ma zostać zawieszony. Sam rower nie będzie się zbytnio różnił od podobnych w innych miasta Polski gdzie funkcjonują podobne rozwiązania.
- Przy wyborcze roweru powinniśmy korzystać ze sprawdzonych wzorców. Jeśli natomiast chodzi o kolorystykę to musi być jak najbardziej praktyczna i oczywiście zawierać w sobie elementy kolorystyki Białostockiej Komunikacji Miejskiej.
Miasto oczywiście nie wyklucza, że BiKeR w niedalekiej przyszłości zostanie rozszerzony na sąsiadujące gminy. Na piękne, nowe rowery czekamy zatem do 1 kwietnia 2014.
Komentarze opinie