W listopadzie mężczyźni golą brody, ale za to zapuszczają wąsy. Dlaczego? Z odpowiedzialności. Pogawędka na ten temat na fotelu u golibrody może naprawdę niejednemu uratować życie. Zaczął się „Męski Listopad”, kiedy mężczyźni zachęcani są do profilaktycznych badań jąder.
Nawet tysiąc mężczyzn z województwa podlaskiego może bezpłatnie przebadać swoje klejnoty, aby sprawdzić czy są zdrowe. A wiadomo, że im dłużej są zdrowe, tym dłużej można cieszyć się męskim życiem. Ruszyła coroczna akcja „Movember”, czyli „Męski Listopad”. Akcję rozpoczęto w jednym z męskich salonów barberskich. I wszyscy jak jeden ruszyli golić brody, a także podstrzyc ładnie wąsy. Po co?
Bo to taki temat, od którego łatwiej wejść w dyskusję na temat zdrowia. Białostockie centrum Onkologii wraz ze Stowarzyszeniem do Walki z Rakiem zachęcają do badań, bo to już nie jest temat wstydliwy. A przynajmniej być nie powinien. Nawet u tysiąca mężczyzn będą wykonane z krwi oznaczenia PSA, zbadany będzie też poziom testosteronu. Jeśli wyniki będą wskazywały na nieprawidłowości, badani zostaną zaproszeni na konsultacje i pogłębioną diagnostykę.
Jak mówi jeden z ambasadorów akcji, rajdowiec Jarosław Kazberuk, nawet samochód wymaga przeglądu, aby jeździć nim szybko i bezpiecznie, więc tym bardziej mężczyzna też powinien od czasu do czasu przejść przegląd, bo do jąder nie ma części zamiennych.
- Jako kierowca rajdowy mogę powiedzieć, że im więcej mamy mocy, tym szybciej jeździmy. Badania w odpowiednim momencie są bardzo ważne. To hasło, które mam na plecach - „szybcy i zdrowi”, ono ciągle jest żywe, ciągle jest aktualne – zachęcał do badań profilaktycznych rajdowiec Jarosław Kazberuk.
Niestety, ale od kilku lat rak prostaty jest poważnym problemem społecznym, bo chorych przybywa z każdym rokiem. Na szczęście też coraz więcej mężczyzn zgłasza się na badania i można im wcześniej pomóc zdiagnozować chorobę, albo wrócić do pełnej sprawności.
- Około 350 tys. Europejczyków jest dotkniętych chorobą raka gruczołu krokowego. Ponad 18 tys. Polaków rok w rok boryka się z tego rodzaju nowotworem. Szacuje się, że co trzeci mężczyzna po 50. Roku życia dozna prędzej czy później w swoim życiu tej choroby. Po 80. Roku życia dotyczy to ponad 80 proc. pacjentów – powiedziała dr Dorota Kazberuk, zastępca dyrektora BCO do spraw lecznictwa.
Specjaliści z Białostockiego Centrum Onkologii ponownie apelują, by panowie nie zwlekali z wizytą u lekarza, gdyż wczesne wykrycie choroby zwiększa szanse na pełne wyleczenie. Bezpłatne badania w ramach akcji odbędą się 9, 10, 16, 17, 24 oraz 30 listopada. Wcześniej należy zapisać się, dzwoniąc na infolinię: 85 664 68 88.
Akcja, która na całym świecie jest organizowana od 2003 r. (w Polsce dopiero od 2014 roku) pod nazwą Movember (termin powstał w wyniku połączenia dwóch słów: moustache – wąsy oraz november – listopad), polega na zapuszczaniu w listopadzie wąsów, które mają sprowokować do dyskusji o chorobach nowotworowych układu moczowo-płciowego.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDP)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie