
Jeszcze w 2020 r. zostaną przekazane pierwsze pieniądze na budowę zapowiadanych w programie PiS obwodnic miast – poinformował w Sejmie wiceminister infrastruktury Rafał Weber. Na razie jeszcze nie wiadomo, czy pieniądze trafią do naszego regionu.
- Zgodnie z zapowiedzią pana premiera Mateusza Morawieckiego w okresie 100 dni od momentu powołania obecnego rządu ten program zostanie pokazany, czyli wskażemy 100 obwodnic, które będą realizowane w najbliższej przyszłości – poinformował wiceminister infrastruktury.
Dopytywany przez posłów o terminy uruchomienia pierwszych inwestycji Weber podkreślił, że „pierwsze środki zostaną na ten cel wydatkowane w roku 2020”. Dodał przy tym, że będą one większe w latach przyszłych, „ponieważ siłą rzeczy realizacja budowlana będzie prowadzona przez kolejne lata”.
Mówiąc o skali zapotrzebowania na tego typu inwestycje wiceminister poinformował, że:
- W Polsce mamy zdiagnozowane potrzeby budowy 260 obwodnic, z czego 170 ma autentyczną potrzebę – powiedział wiceminister resortu infrastruktury.
Weber zaznaczył, że z tych 170 rząd wyodrębni setkę, która będzie w najbliższych latach realizowana. Przedstawiciel MI odniósł się ponadto do kwestii funkcjonowania funduszu rozwoju przewozów autobusowych. Poinformował, że w 2020 roku w ramach wsparcia z funduszu realizowanych ma być ponad 1700 nowych połączeń autobusowych. Ocenił, że w kolejnych latach zainteresowanie samorządów tym programem powinno być wyższe.
W województwie podlaskim jest potrzeba i to duża budowy obwodnic. Wiele miast cierpi z powodu ich braku. Choć w rzeczywistości, cierpią mieszkańcy, między innymi Białegostoku, który wciąż nie ma żadnej obwodnicy. Trudności mają również mieszkańcy Sokółki, Bielska Podlaskiego czy Grajewa.
(Źródło: http://kurier.pap.pl/ oprac. Cezarion/ Foto: GDDKiA)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie