Reklama

Są plany przywrócenia połączeń kolejowych do Białowieży

19/10/2024 12:43

Jeszcze nie w tym, ani nie w przyszłym roku, ale za kilka lat mamy znów pojechać pociągiem do Białowieży. Kilka dni temu padły takie obietnice ze strony marszałka województwa podlaskiego oraz starosty powiatu białostockiego. Na razie nie wiadomo skąd wziąć na to pieniądze, a na dodatek trzeba najpierw odzyskać tory.

Tory musi odzyskać spółka PKP, ponieważ od 2007 roku torowisko należy do starostwa hajnowskiego. Jest taka szansa, że torowisko wróci do spółki jeszcze w tym roku, bo już prowadzone są podziały geodezyjne, które będzie musiał jeszcze zatwierdzić wójt Białowieży. Ale nie tylko zatwierdzić taki podział, bo trzeba jeszcze wyłonić wykonawcę na wycenę całego terenu torowiska.

- Jesteśmy po podziałach nieruchomości torowiska, które przejęliśmy w 2007 roku. Prace zostały przyspieszone, mówię o podziałach geodezyjnych, zatwierdzeniu przez wójta gminy Białowieża tych podziałów, jak również wyłonieniu w tej chwili wykonawcy do wyceny tego torowiska. W tym roku dojdzie jeszcze do porozumienia trójstronnego - poprzez podpisanie aktu notarialnego – mówił na antenie Polskiego Radia Białystok Andrzej Skiepko, starosta powiatu hajnowskiego.

Tylko, że odzyskanie torowiska to tylko pierwsza część zadań, jakie trzeba wykonać, aby uruchomić połączenia kolejowe z Białegostoku do Białowieży. I wydaje się, że to najłatwiejsza część. Bo znacznie trudniej będzie znaleźć środki na uruchomienie połączeń kolejowych. O tym na razie cisza.

Co prawda obecny marszałek województwa podlaskiego przekazał, że chciałby uruchomienia połączeń kolejowych do Białowieży, to w zasadzie nie wiadomo nic więcej i skąd będą pochodzić pieniądze na ten cel. Dotacje rządowe pochodzące z dodatkowej subwencji z budżetu państwa dla województwa podlaskiego są dwukrotnie mniejsze. Trudno więc oczekiwać, że z tych środków da się zrealizować tak dużą inwestycję. Oprócz tego w kasie państwa świeci pustką, bo deficyt budżetowy jest największy w historii Polski po 1989 roku.

- Mamy wszyscy wolę, żeby takie połączenie zostało przywrócone. Jestem przekonany, że poprawi to dostępność komunikacyjną w powiecie hajnowskim, a przede wszystkim podniesie jeszcze bardziej atrakcyjność turystyczną Białowieży – przekazał Łukasz Prokorym, marszałek województwa podlaskiego.

Oprócz wyrażenia tej woli, nic więcej nie wiadomo, przynajmniej jeśli chodzi o działania samorządu województwa. Ale plany są. Takie, żeby pociąg do Białowieży dojeżdżał do dawnego dworca, a nie do Restauracji Carskiej. Obecnie pociągi dojeżdżają tylko do Hajnówki. W związku z dużym zainteresowaniem turystycznym Białowieżą, wskazane byłoby dowiezienie tam turystów.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Fakty Białystok)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do