Reklama

Samorządowcy chcą zajmować się czystym powietrzem. Tadeusz Truskolaski też

03/08/2019 15:35

Najwięcej problemów z powietrzem, a w zasadzie z zanieczyszczeniami powietrza, mają duże miasta w Polsce. Białystok też nie jest od nich wolny, ponieważ od kilku lat nie udało się w żaden sposób znaleźć rozwiązania problemu smogu. Jednak z jakiegoś powodu, to właśnie takie miasta jak Białystok chcą zajmować się programem „Czyste powietrze”.

Jeszcze kilka lat temu problem smogu w ogóle w takim Białymstoku nie był praktycznie znany. Pojawił się stosunkowo niedawno. Ale ludzie coraz aktywniej zaczęli śledzić w internecie to co się dzieje w atmosferze, czym oddychają i jaki ma to wpływ na zdrowie i ogólne samopoczucie. Tyle tylko, że w tym czasie niewiele zadziało się, by jakość powietrza poprawić. Niemniej, z jakiegoś powodu, prezydent Białegostoku wspólnie z innymi samorządowcami uznali, że samorządy lepiej znają się na rozwiązaniu problemów ze smogiem i zanieczyszczeniami w powietrzu.

- Według Europejskiej Agencji Środowiska w Polsce co roku umiera z powodu smogu nawet 48 tysięcy osób. Także raporty Światowej Organizacji Zdrowia z grudnia 2018 roku pokazują, że Polska jest jednym z niechlubnych liderów pod względem zanieczyszczenia powietrza. Wymiany pieców wymaga obecnie co najmniej 3,5 miliona gospodarstw. Do tej pory rząd wydał zaledwie 26 tysięcy pozytywnych decyzji o dofinansowaniu. Jeśli sytuacja się nie zmieni, Polska straci miliardy euro przeznaczone na poprawę jakości powietrza – czytamy w liście prezesa Unii Metropolii Polskich Tadeusza Truskolaskiego do Marca Lamaitre z Komisji Europejskiej.

Ale jak popatrzymy na Białystok i na postępy w takiej wymianie pieców, to widać wyraźnie, że od dwóch lat problem ten nie został rozwiązany. Do tego dochodzi przeogromna wycinka zieleni i zastępowanie jej betonem, asfaltem oraz kostką brukową, która zachęca do jazdy samochodami. Drzewa są zazwyczaj pierwszymi ofiarami budowanych ulic i do chwili obecnej nie udało się nikomu przekonać władz Białegostoku, aby nowe drogi – potrzebne skądinąd – projektować z zachowaniem istniejących drzew i krzewów.

- Obecnie władze lokalne jako jedyne są zdolne do wdrożenia sprawnego systemu dystrybucji środków z programem „Czyste Powietrze” w gminach i miastach. To samorządy są bliżej mieszkańców i ich potrzeb. To samorządy są w stanie zapewnić terminową i zgodną z oczekiwaniami Komisji Europejskiej realizację programu – stwierdza prezes UMP Tadeusz Truskolaski.

Te słowa wypowiedział ten sam Tadeusz Truskolaski, który wraz z rzeszą urzędników nie był w stanie wydać środków na wymianę pieców oraz instalację fotowoltaiki w gospodarstwach indywidualnych. I ten sam Tadeusz Truskolaski, który za chwilę będzie musiał podjąć decyzję odnośnie wycinki kolejnych hektarów Lasu Solnickiego, aby dało się uruchomić pas startowy na Krywlanach. Mało tego, to ten sam Tadeusz Truskolaski, do którego o realne rozwiązania problemów ze smogiem apelowała Inicjatywa dla Białegostoku, mieszkańcy Jaroszówki oraz pojedynczy mieszkańcy.

Jak dotąd w Białymstoku zapadła decyzja o instalacji większej ilości urządzeń do pomiaru jakości powietrza i być może w tym roku dopiero ruszy wymiana pieców w domach mieszkańców. Nawet najbliższe zaplecze polityczne Tadeusza Truskolaskiego w postaci radnych Koalicji Obywatelskiej od około roku mówi o wdrożeniu programu antysmogowego w Białymstoku, z którego elementów przeprowadzono – jak dotąd – tylko i wyłącznie ankiety wśród mieszkańców.

Jest jeszcze jedna kwestia dotycząca jakości powietrza i walki o nie przez samorządy. W takim Białymstoku sprzedana została miejska spółka ciepłownicza, która gdyby została w rękach miasta, mogłaby oferować na zupełnie innych zasadach podłączenie nawet indywidualnych gospodarstw domowych do miejskiej sieci ciepłowniczej. Możliwe, że poniżej realnych kosztów. Tymczasem podmiot zewnętrzny ma inne zadania niż – jak to jest w przypadku miejskich spółek – zaspokajanie potrzeb mieszkańców w określonym obszarze. Podmiot zewnętrzny dbać bowiem musi przede wszystkim o własne dochody, a więc usługi oferowane użytkownikom oraz klientom muszą mu kalkulować się finansowo. Ale skoro samorządy mówią, że wiedzą jak poprawić jakość powietrza, to… mówią.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: bialystok.pl)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do